MENU
Ulica Grabiszyńska.

Photo by: stemac° - Creation date: 2004-04-21 20:58:57 - Number of photo views: 19411
Years 1925-1934


  • /foto/9987/9987815m.jpg
    1905 - 1910
  • /foto/294/294942m.jpg
    1930 - 1940

Breslau - Graebschen in geschitlicher und vorgeschichtlicher Zeit Karl Schulz , Verlag Priebatsch's Buchhandlung , Wrocław 1934

Previous: ul. Spawaczy Main page Next: Znani wrocławianie i patroni ulic


Guest st: Rain | 2004-05-22 14:45:46
Te domy staly na przeciwko bzowej
Guest st: Anka | 2004-05-23 10:33:21
A mnie się wydaje, że te kamienice stoją jeszcze-tuż za skrzyżowaniem z Zaporoską
Zygmunt | 2005-02-03 22:26:47
Mnie też się wydaje ze to jest kamienica która stoi-tuz za strzyzowaniem z zaporowska
Neo[EZN] | 2005-02-03 22:34:20
Zaporoską
krylu | 2005-06-06 13:57:36
Ja tez jestem tego pewny .
ToMeK | 2005-11-10 22:04:45
To są kamienice, które stały na przeciwko wlotu ul. Bzowej. Przylegały do nasypu obwodnicy kolejowej, przed jego rozbudową. Podczas budowy łącznika w kierunku Muchoboru - poszerzenia nasypu pod dodatkowy tor część z nich musiała zostać rozebrana przez samych niemców. Owe kamienice widoczne są na zdjęciu lotniczym (w lewym dolnym rogu)
ToMeK | 2005-11-10 22:13:15
Widać je również tu: i
DarekB. | 2005-11-10 22:10:17
Grabiszyńska róg Szpitalnej, w pierwszym budynku jest sklep z araturą sanitarną, w drugim chyba przedszkole. Brak tego łącznika pomiędzy budynkami, nad budynkiem przedszkola widać więżę nieistniejącego Kościoła przy ulicy Kolejowej.
ToMeK | 2005-11-10 22:16:57
Przedszkole to budynek wolnostojący - a tu 3 kamienice są połączone. A to nad budynkiem to nie wieża kościoła tylko klosz wiszącej latarni.
Virzzz | 2012-05-11 19:17:35
M. in. i inne. Powinno się zgadzać :)
Wincenty Miros | 2012-05-11 21:55:19
Wszystko pasuje jak w szwajcarskim zegarku. Chcę jednak wspomnieć o budynku , który stał z tyłu za kamienicami 175-179 widocznym na planie . Wg. relacji matki mojego kolegi, a była ona Niemką przed wojna mieszkającą we Wrocławiu, że w budynku tym był zakład produkujący wyroby skórzane w tym m.in. kabury do pistoletów. Po wojnie żelbetowy szkielet straszył jeszcze do lat sześćdziesiątych XX w.