... z korzeniami.

"Bunzlauer Stadtblatt" nr 63.
Dawna gospoda zur "Fichte"(pod Świerkiem) w Bolesławcu. Autor: Artur Schiller.
W trzecim akcie pięknej opery "Freischütz" (Wolny Strzelec) Carla Marii von Webera myśliwi śpiewają wesoły refren, którego tekst zaczyna się od słów:
Co na ziemi równa się przyjemności łowcy, któremu kielich życia tak obficie tryska?
Po tym wersie następuje refren śpiewany w "la la la" przez nie mniej niż 24 takty. Niezamierzony humor w tym poruszył dawnych mieszkańców Bolesławca do ułożenia zwrotki i częstego śpiewania dowcipnego tekstu:
A kto chce dobrze żyć
do Rothlach - Rakowic musi iść,
do Rothlach, do Rothlach
do Tillendorfu - Tylinowa, do Tillendorfu - Bolesławic
a stamtąd pod 'Świerk".
Dziś chcemy opowiedzieć o tej zabawnej mieszczańskiej restauracji, zwanej "Fichte" (Świerk), ozdobionej kulami armatnimi z 1813 roku, idyllicznie położonej nad Mühlgraben (Młynówką) – kanałem młyńskim, ale pochłoniętej przez Concordię i dlatego niedostępnej dla zwykłego spacerowicza. Miło było usiąść w chłodnym małym ogrodzie, gdy przyszedłeś z kąpieli i poczułeś ludzkie wzruszenie. Na chacie wisiał kolorowy szyld karczmy, przedstawiający "świerk" a przed budynkiem rósł duży świerk, od którego pochodzi nazwa gospody. Rosyjscy oficerowie jadali posiłki przy stole wokół świerka. Obraz ten został włączony do muzeum miejskiego. Poprzedni właściciel posesji, który według starej księgi wieczystej nazywał się Christian Heincke i objął ją w posiadanie w 1767 roku - Bergemann nazywa młynarza Georgem Hanke, co brzmi podobnie - zbudował gospodę w 1770 roku i początkowo nazwał ją "Zum Kamm=Rade" (Pod Towarzyszem). Nazwa "Grüne Fichte" (Zielony Świerk) pojawiła się później. Mała osada Burglehn (Gród lenny), położona na wyspie na Bobrze, została założona w latach 1558-1562 przez sędziego dworskiego dr Mehla, który był znany ze swojej tyranii, i stała się wioską Greulich (okropną), gdzie podatek musiał być płacony co miesiąc. Miasto weszło w posiadanie lenna zamkowego w 1594 roku. Wieś Burglehn i kolonia Sand - Piasek zostały przyłączone 1 października 1904 roku. Około 1830 roku w pobliżu Obermühle (Górnego młyna), poprzednika Concordii, istniał miejski Brettschneide (tartak) i Weißgerberwalke (folusz garbarski białoskórniczy). Na Młynówce znajdował się również basen ze sztuczną falą.

"Gazeta miejska Bolesławca" nr 236 z 6 października 1928 r.
Gaj Luizy ponownie celem wycieczek.
Po kilkuletniej przerwie, znany cel wycieczek Gaj Luizy przy drodze Bolesławiec - Lwówek, 7 i pół kilometra od Bolesławca, wkrótce ponownie otworzy swoją restaurację. Gaj Luizy jest dobrze znany w okolicy i był bardzo popularny wśród wycieczkowiczów i społeczności Bolesławca. Wiadomość o jej ponownym otwarciu zostanie zatem przyjęta ze szczególnym zainteresowaniem. Po okresie uśpienia Gaj Luizy został przywrócony do dawnej świetności. Wszystko zostało zmodernizowane. Wnętrza - kuchnia, jadalnie i duży hol - mają nowy, elegancki wygląd i pozostawiają najlepsze wrażenie. Właściciel oddał restaurację w ręce menadżera, który wcześniej pracował we Wrocławiu, dzięki czemu gastronomia i rozrywka będą pod dobrą opieką. Menadżer będzie szczególnie dbał o to, aby jego goście mieli przyjemny pobyt w zacienionym ogrodzie, który również został odrestaurowany, w miesiącach letnich. Na wiosnę planowana jest budowa kręgielni i letniego parkietu tanecznego w ogrodzie ( ). Ponadto pobliski gaj, od którego osada wzięła swoją nazwę, zostanie odrestaurowany, aby wyglądał jak park, a na miejscu dawnej wieży widokowej, z której roztaczał się wspaniały widok na okolicę Lwówka oraz Karkonosze i Góry Izerskie, zostanie zbudowany nowa. Ponowne otwarcie ma nastąpić w najbliższą sobotę, 13 października, oraz w następną niedzielę. Z tego powodu orkiestra wojskowa z Legnicy zorganizuje w niedzielę duży koncert. Kierownik prosi nas również o zwrócenie uwagi, że Gaj Luizy jest przystankiem na trasie komunikacyjnej linii pocztowej Bolesławiec – Lwówek. (zobacz reklamę)

Nowe osiedle.

Nowe osiedle.

Wykop pod przyszły nr 10, ul. Staroszkolna.

Droga przez wieś prowadzi w kier. Bobru. Ta dolinka dziś nie do poznania, zrobił się lasek nie do przejścia + śmiecie.

Dom powstał dawno temu z przebudowy budynku gospodarczego. Widać podwórze po większym gospodarstwie.

Zaniedbany, nieużywany?

Budynek ciekawy, zaniedbany - .