Jakoś zeszło, że dopiero niedawno tam dotarliśmy. Z grubsza wiadomo, o co chodzi, napatrzyłam się na zdjęcia w internetach, tyle, ze one z dronów i w żaden sposób nie oddają skali obiektu.
Ale krótki rys - w latach 1906-14 za rządów Fryderyka II Wielkiego (który wielkim budowniczym był) dla transportu towarów powstał kanał łączący rzeki - Hawelę i Odrę. Różnica poziomów terenu i lustra wody wynosi w tym miejscu 36 m. Różnicę tę pierwotnie statki pokonywały dzięki systemowi śluz, co widać na reprodukcji archiwalnego zdjęcia. Bywało, że statki czekały w kolejce nawet kilka tygodni.
W czasach Republiki Weimarskiej rozpoczęto budowę podnośni statków, zwanej fachowo śluzą windową. Budowa (1927-34) była dokumentowana, a jakże - zdjęciami:
Na miejscu okazuje się, że to olbrzymia budowla ze stali. Trudno ją sfocić porządnie z bliska, słuchając przewodnika, ale obecność ludzi na tym fikuśnym kadrze oddaje skalę budowli:
Teren wokół jest ogrodzony, trudno na dole blisko podejść:
Tu kadr od spodu, pod górnym kanałem, nad jezdnią kanał wypełniony wodą:
Zbliżenie na wnętrze konstrukcji z górnego poziomu. Obciążniki są na górze, bo winda po zakończonej pracy zaparkowana jest na dole:
Statek wpływa na swoim poziomie (dolnym lub górnym) do podnośni, jak na tym zdjęciu:
I tam pływając cały czas w monstrualnej wannie, razem z tą wanną i wodą zostaje podniesiony o 36 m. Na zdjęciu widać kilka małych jednostek, ale pamiętać warto, że tędy spławiano barki z węglem.
Najfajniejsze zdjęcia można zrobić ze zbocza górki, którą trzeba pokonać by wejść na górny pomost okalający konstrukcję. Nad jezdnią jest kanał z wodą.
Za chwilę dostaniemy się na górny pomost, widać już wodę w górnym kanale:
Poziom rzeki Haweli, jesteśmy dokładnie nad jezdnią:
Podnośnia znowu się nie wyrabia, w 1996 r. rozpoczęto prace nad nową śluzą. Usytuowana jest niedaleko.
Skala obiektu jeszcze większa:
Widok z poziomu górnego kanału:
Widok z górnego pomostu na budowaną podnośnię. Budowa trwa tak długo, że projekt jakby trochę wczorajszy :
Równolegle trwają roboty przy poszerzeniu kanału:
Szczerze polecamy wizytę w tym miejscu. To jest, że uderzę w monumentalny ton - świadectwo kultury technicznej i dorobek ludzkości (rękami Niemców).
Danuta i Festung byli tam w czerwcu 2019 r.
PS. Mieliśmy okazję przejechać się... przepłynąć tam i curik, spacerowym stateczkiem, pokonując te 36 m dwukrotnie.
This message was edited 8 times. Last update was at 09/08/2019 13:01:21
|