Alanya - u stóp gór Taurus, czyli moja przygoda w Azji Mniejszej

This message was edited 3 times. Last update was at 02/08/2016 13:44:14

Witajcie,

w drugiej połowie lipca br. miałem okazję spędzić cudowne wakacje na Riwierze Tureckiej. Planując wyjazd nie mogłem się oprzeć, by zabrać ze sobą lustrzankę i zrobić ciekawą fotorelację. Dlatego też, w przerwie pomiędzy relaksem na plaży, starałem się fotografować ile wlezie, by móc jak najlepiej przedstawić reportaż z tego regionu Turcji.

Alanya to jeden z największych i najpopularniejszych kurortów na Riwierze Tureckiej. Samo miasto liczące ponad 100 tys. mieszkańców, położone jest nad zatoką Antalya (Antalya Körfezi), u podnóża gór Taurus. To tyle tytułem wstępu, poniżej mapa z lokalizacją oraz dwa ogólne widoki miasta.

1.

2.

This message was edited 1 time. Last update was at 02/08/2016 13:44:43

3. Na początek lot. Moja podróż rozpoczęła się na lotnisku we Wrocławiu, gdzie samolotem czarterowym (Boeing 737-800) poleciałem do Antalyi (nie mylić z Alanya). Sam lot trwał ok. 3 godziny (niecałe 2000 km), leciałem nad Czechami, Słowacją, Węgrami, Rumunią, Bułgarią oraz Turcją.

4.

5.

6. Morze Marmara, po lewej kończy się Europa

7. Wciąż Morze Marmara, tu z kolei po prawej żegnamy Europę

8.

9.

10.

11. Wciąż lecimy nad Turcją. Z góry można podziwiać jak jest to górzysty kraj

12.

13.

14.

15.

16. Lądujemy na Międzynarodowym Lotnisku - Antalya Havalimani. Stąd mamy około 130 km do Alanyi.

17.

18.

19.

This message was edited 1 time. Last update was at 02/08/2016 14:04:43

20. Z lotniska w Antalyi mamy transfer do hotelu. Jedziemy drogą D400 w kierunku Alanyi, główną trasą na Riwierze łączącej ze sobą wszystkie kurorty. Jak widać Turcy w różnym stopniu podchodzą do zasad ruchu drogowego. Niektórzy jadą zgodnie z przepisami, inni mają dość luźny do nich stosunek.

21. Biuro podróży nie może sobie odmówić zaciągnięcia klientów do setek sklepów, tak więc kilkanaście minut po wyruszeniu z lotniska zatrzymujemy się na pierwszym przystanku

22. Paliwo w Turcji jest sporo droższe niż w Polsce. Na zdjęciu cenny wyrażone w lirach tureckich (TR). Trzeba pomnożyć przez 1,4 i wyjdzie na w zaokrągleniu cena w złotówkach

23. W Turcji na każdym kroku mamy jakieś budki z jedzeniem, pamiątkami, etc.

24. Zwiedzanie Alanyi zaczynamy od promenady w pobliżu przystani, zlokalizowanej w wschodniej części miasta.

25. Wokół promenady pełno różnego rodzaju restauracji, klubów i małych sklepików

26. W tle widoczne wzgórze Kale wraz z fragmentami twierdzy

27. Domy mieszkalny na wzgórzu Kale

28. Knajp co nie miara

29.

30.

31.

32.

33. Jednym z tych statków będziemy płynąć, ale na fotorelację z rejsu przyjdzie jeszcze czas.

34. Wracamy do hotelu, rzut okiem na jedną z głównych ulic Alanyi -Ahmet Tokuş Boulevard.

35. W turystycznych rejonach Turcji oprócz sklepów i lokali gastronomicznych, bardzo popularne są również Change Office'y czyli kantory

This message was edited 1 time. Last update was at 02/08/2016 21:27:55

36.

37.

38. Popularne są również lokalne biura podróży, które organizują wycieczki po regionie. Takich budek czy straganów można spotkać na każdy kroku.

39. Oczywiście sklepów z ciuchami też nie może zabraknąć

This message was edited 1 time. Last update was at 02/08/2016 21:42:09

40. Nie mogło zabraknąć również miejsca dla popularnych sieciówek. W Alanyi widziałem wszystkie jakie można spotkać w Polsce

41. Jeśli nie mamy ochoty na kebaba, można skosztować innej tradycyjnej tureckiej potrawy - pizzy

42. Kolejny dzień zwiedzania. Jako, że mój hotel znajdował się kilkanaście km od Alanyi trzeba było jakoś dojechać do miasta. Z pomocą przychodzą tzw. Dolmusze - małe autobusy, które krążą pomiędzy centrum a okolicznymi miasteczkami. Nie jeżdżą według żadnych rozkładów, po prostu trzeba stanąć przy drodze po jakiej jeżdżą i czekać na nie. Gdy ujrzymy dolmusza na horyzoncie wystarczy machnąć ręką, a kierowca zatrzyma się, by nas zabrać. Koszt przejażdżki uzależniony jest od miejscowości do lub z której jedziemy. W moim przypadku (Konakli - Alanya, 14 km) koszt w jedną stronę wynosił 3,5 liry tureckiej (ok. 5 zł)

43.

44. Dolmusze w Alanyi mają swój dworzec w centrum, w pobliżu słynnego bazaru. Stąd można na piechotę dotrzeć właściwie do każdej atrakcji w tym mieście.

45. Wokół samego dworca zagęszczenie wszelkiej maści sklepików jest na wysokim poziomie.

46. Wokół dworca dla dolmuszy pełno sklepów oraz knajpek

47.

This message was edited 1 time. Last update was at 02/08/2016 22:13:34

48. Sklepikarze przez większość czasu przesiadują wokół swoich lokali. Niektórzy przysypiają, inni popijają herbatę i dyskutują z kolegami. Jednak gdy tylko w zasięgu wzroku pojawi się turysta od razu zachęcają do obejrzenia i zakupu wystawionego asortymentu

49.

50. Po wyjściu z dolmusza, możemy dojechać do atrakcji na dwa sposoby - autobusem miejskim (bilet kosztuje 2,5 liry) lub taksówką. Przed rozpoczęciem podróży taryfą należy uzgodnić (wytargować) cenę przejazdu.

51.

52. Przechodzimy na główną ulicę/bulwar Alanyi - Atatürk Cad. Stąd skierujemy się w stronę pierwszej atrakcji, podobno jednej z najsłynniejszej na świecie - Plaży Kleopatry

53.