MENU
Pradawne wejście do Złotego Jaru z charakterystyczną skałą po lewej, istnieje do dziś.Zniknęła tylko altana na skale.Po lewej widać uchwycona bokiem kapliczkę dziękczynną wystawioną za uratowanie dziecka które rzekomo w wózku stoczyło się w przepaść(po lewej) i cudownie ocalało.Kapliczka istnieje do dziś.

Dodał: Zbigniew Waluś° - Data: 2012-03-19 23:03:36 - Odsłon: 1654
Lata 1900-1920

Ruda wydobyta z kopalni zawierała około 10 g złota w tonie, występującego w postaci mikroskopijnych ziarenek, znajdujących się w sieci krystalicznej złotonośnych minerałów: lelingitu, arsenopirytu, pirytu i pirotynów. Wydobycie go wymagało wielu zabiegów metalurgicznych. Najpierw wytapiano z rudy tzw. "surowy kamień". Był to stop minerałów zawierających złoto. Do topienia stosowano węgiel drzewny. Stopioną rudę wylewano do osadnika przed piecem. Ciężki stop minerałów zbierał się na dnie osadnika, a skrzepłe na jego powierzchni żużle zbierano żelaznym hakiem i wyrzucano na hałdy. "Surowy kamień" prażono trzykrotnie. Układano go na stosie z drewnianych żerdzi i podpalano. W czasie prażenia spalała się zawarta w minerałach siarka i arsen, uwalniając znajdujące się w ich sieci krystalicznej cząsteczki złota.
Wyprażony "surowy kamień" jeszcze raz topiono w piecu, dodając na koniec ołów, który wypłukiwał cząsteczki złota.
Stop wylewano do odstojnika i zbierano żużel pływający na ciekłym ołowiu. Żużel wyrzucano na hałdy, a z ołowiu zawierającego złoto odlewano w formach "bochny".
Na płycie pod kopułą pokazanego obok pieca, układano bochny ołowiu zawierające złoto i ogrzewano je bukowymi żerdziami.
Ołów topił się i utleniał tworząc glejtę (PbO).
Stopiona glejta wnikała w płytę pieca i osadzała się na jego kopule.
Na płycie pozostawała w końcu grudka "surowego złota", które oddawano do mennicy. Za [Zbigniew Waluś]

  • /foto/4703/4703492m.jpg
    1740 - 1760
  • /foto/5824/5824935m.jpg
    1900
  • /foto/6317/6317878m.jpg
    1900 - 1910
  • /foto/6688/6688568m.jpg
    1900 - 1910
  • /foto/3395/3395148m.jpg
    1900 - 1945
  • /foto/433/433350m.jpg
    1901
  • /foto/3475/3475070m.jpg
    1920 - 1925
  • /foto/7221/7221634m.jpg
    1930 - 1939
  • /foto/4993/4993311m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/3863/3863198m.jpg
    1938
  • /foto/3424/3424044m.jpg
    2008
  • /foto/3424/3424061m.jpg
    2012
  • /foto/3424/3424065m.jpg
    2012
  • /foto/3424/3424070m.jpg
    2012
  • /foto/3424/3424072m.jpg
    2012
  • /foto/3424/3424075m.jpg
    2012
  • /foto/3426/3426530m.jpg
    2012

Zbigniew Waluś°

Poprzednie: Tramwaj Berolina Strona Główna Następne: Podcienia


gawlitzek | 2012-03-23 19:57:13
Pradawne wejscie do Zlotego Jaru z charakterystyczna skala po lewej istnieje do dzis.Zniknela tylko altana na skale.Po lewej widac uchwycona bokiem kapliczke dziekczynna wystawiona za uratowanie dziecka ktore rzekomo w wozku stoczylo sie w przepasc(po lewej) i cudownie ocalalo.Kapliczka istnieje do dzis.