Tereska nie specjalizuje się w klimatach wrocławskiego sportu - więc i tak chwała Jej, że była naprawdę blisko właściwej lokalizacji.
Nawet gdyby to miało pierwotne przypisanie Dworzec Marchijski czy Gabinet Pierwiosnków to i tak ten wartościowy materiał bierzemy w ciemno - speców od właściwych przypisań mamy odrobinę :))
43. Śląskie Regaty Wioślarskie. Widok na nowy, prosto spod sznurka tor regatowy, ósemka Wrocławskiego Towarzystwa Wioślarskiego, Schmidt z drezdeńskiego Kllubu Wioślarskiego wygrał nagrodę honorową Schlesischen Zeitung i ósemki młodzików na torze.
Ci co pływali ze sternikiem to jakoś sobie chyba radzili ale n.p. dwójka bez sternika to chyba musiała mieć problem jak wpadła w zakręt. Może dla osad bez sternika wyścigi były krótsze i tylko na prostej.
Zakrętów tu jakoś nie widać Tadpolu - nieznaczny łuk nie miał żadnego wpływu, a tor miał 2000 m długości i mogły jednocześnie ścigać się na nim 3 osady ósemek lub 5 kajaków. Zawody rozgrywano systemem eliminacji, co w tamtych czasach było normą (dzisiaj także, tylko ilośc torów jest większa). Pozdro
/
