Wieś lokowana w 1380r. – zapewne jako dobro służebne – na prawie chełmińskim. Zasadźcą był Georg Weischnuro (stąd nazwa miejscowości), który otrzymał 4 włóki ziemi z obowiązkiem jednej służby (niem. Platendienst). W 1698r. Wajsznory przeszły w ręce rodziny Johanna Theodora von Schlubuth, część otrzymał Hans Hintzer, a cztery gospodarstwa przypadły szpitalowi w Rastenburgu/Kętrzynie. Kolejnymi właścicielami byli członkowie rodziny von Collrepp (1719r.), von Marschall (1769r.), von Tyszka (1819r.). W 1848r. Wajsznory należały częściowo do ewangelickiej parafii w Rastenburgu (8 budynków ze 148 mieszkańcami), reszta zaś do szpitala w tymże mieście (10 budynków i 79 mieszkańców). W 1929r. majątek rycerski wraz z nieistniejącym obecnie folwarkiem Friedrichswalde/Borki (o powierzchni 473 ha) nabył Gustaw Drews, który kupił też pobliskie Jurki/Georgenberg o pow. 222 ha. Po śmierci Gustawa w 1942r. majątek przejął jego syn Ulrich, który przez jakiś czas był właścicielem konia Nurmi, zdobywcy złotego medalu w zawodach jeździeckich na olimpiadzie w Berlinie w 1936r. W latach 80. i 90. Luise Drews, żona Ulricha wielokrotnie gościła w latach 80. i 90. w Wajsznorach, opiekując się nagrobkiem teścia na pobliskim cmentarzu. Jeszcze w latach 80. piękny granitowy nagrobek stał na miejscu, potem został zdemontowany.
Dwór zmodernizowany został w 1932r. przez Gustawa Drewsa. Prawa strona dworu została rozebrana po 1945r. Po wojnie mieścił się tam biuro Państwowego Ośrodka Hodowli Zarodowej. W latach 90. XX w. dobra kupił prywatny przedsiębiorca, który odremontował dwór i uporządkował park.
Za