Borecki (2016-06-07 11:10:02): Był kiedyś na ten temat ciekawy wykład prof. Krystyny Kierschke, współautorki rekonstrukcji Renomy. Udało się po latach odnaleźć w Niemczech potomków artystów i ustalić genealogię rzeźb. Pani profesor pokazywała nawet zachowany egzemplarz kolorowego pisma (taki nasz Poznaj Świat), w którym były zdjęcia typów antropologicznych z całego świata.
"Według informacji przekazanych w 2007 r. przez panią Yvonne Bannek, wnuczkę Ulricha Nitschkego (rzeźbiarza), uzyskał on w 1929 r. od architekta Hermanna Dernburga zlecenie na wykonanie 25 głów ludzi ze wszystkich stron świata (Type aus aller Herren Länder). Każdą z nich miał powielić w czterech egzemplarzach. Tworząc te rzeźby, wzorował się na fotografiach zamieszczanych w miesięczniku „Atlantis: Länder, Völker, Reisen”. Dzięki informacjom przekazanym przez rzeźbiarza Dietricha Klakowa, syna Hermanna (współautora rzeźb), udało się natomiast ustalić, że zarówno ceramika elewacyjna, jak i rzeźby na fasadach domu towarowego zostały wykonane w Bolesławcu, we współpracy z Johnem Martensem."
"Według informacji przekazanych w 2007 r. przez panią Yvonne Bannek, wnuczkę Ulricha Nitschkego (rzeźbiarza), uzyskał on w 1929 r. od architekta Hermanna Dernburga zlecenie na wykonanie 25 głów ludzi ze wszystkich stron świata (Type aus aller Herren Länder). Każdą z nich miał powielić w czterech egzemplarzach. Tworząc te rzeźby, wzorował się na fotografiach zamieszczanych w miesięczniku „Atlantis: Länder, Völker, Reisen”. Dzięki informacjom przekazanym przez rzeźbiarza Dietricha Klakowa, syna Hermanna (współautora rzeźb), udało się natomiast ustalić, że zarówno ceramika elewacyjna, jak i rzeźby na fasadach domu towarowego zostały wykonane w Bolesławcu, we współpracy z Johnem Martensem."