Początki Reczyc (dawniej Kutzdorfer Eisenhammer) sięgają 1755 roku. Wtedy to nad rzeką Myślą utworzono kuźnicę, w celu przetwarzania surówki pochodzącej z huty witnickiej. Pod kierownictwem tajnej rady skarbowej, wojennej i domen Zinnow za 470.000 talarów wybudowano tu hutę. Pierwotnie przynależała ona prawdopodobnie do Gudzisza (Kutzdorf) stąd też jej nazwa – Kutzdorfer Eisenhammer, dopiero z upływem lat huta i zaplecze mieszkalne dla jej pracowników przekształciły się w odrębną osadę. Rozległe lasy Nowej Marchii stanowiły niewyczerpane zapasy opału, a szybki nurt rzeki Myśli zaopatrywał hutę w wystarczającą ilość energii. Pobliskimi rzekami Odrą i Wartą z łatwością transportowano do kuźnicy surowce naturalne, a następnie drogą wodną wysyłano wyroby hutnicze. Pobliską twierdzę Kostrzyn można było stąd szybko zaopatrzyć w amunicję. W tym samym roku wykopano także kanał oraz wybudowano 2 mosty. Na brzegach Myśli powstały budynki fabryczne i mieszkalne. Wszystkie obiekty zbudowano systemem szachulcowym – drewniane ściany szkieletowe wypełniono gliną, otynkowano na biało, a fasady budowli obito deskami. Następnie powstały dwie długie hale hutnicze, z dwoma kominami, dwie szopy na drewno z mostem węglowym, dom urzędniczy i 2 długie budynki mieszkalne mogące pomieścić 12 rodzin (każdy z 3 wejściami). Każda hala hutnicza posiadała duże koło wodne wprawiające w ruch młot i dmuchawę. W jednej z hal mieścił się magazyn na surówkę sprowadzaną początkowo wyłącznie z huty witnickiej. Surówkę przetapiano tu w żelazo w czterech piecach. Przy każdym z nich pracował jeden mistrz, jeden kontroler, jeden polewacz i jeden uczeń/pomocnik. Dzierżawcami kuźnicy byli radca wojenny Henkel i radca handlowy Winkelmann. Jednak rok później w 1756 jedno z pomieszczeń produkcyjnych spłonęło w pożarze, co spowodowało, że dzierżawcy zrezygnowali z prowadzenia zakładu i przeszedł on pod zarząd państwowy. Więcej na: