A czy to nie jest brak grzeczności z Twojej strony zadając takie pytanie "Jaka?" bez słowa wyjaśnienia? Jeżeli nie jesteś w stanie sformułować prawidłowo komentarza, to daruj sobie ich zamieszczanie. Natomiast zarzucanie Wincentemu braku grzeczności to szczyt obłudy - taka typowa zagrywka "Łapaj złodzieja". Jak chcesz mieć bliźnich wokół siebie, skoro tylko dogryzasz, docinasz i wytykasz... Odpuść sobie...
Nie zalapales: nie "jaka" ulica, a "ktora" i na tym "afera" mogla sie zakonczyc. Poza tym odgryzam sie jedynie. Masz jakies przyklady na moje zle zachowanie ?
Powyższy komentarz to przykład... Co to znaczy "nie zalapales", jak Ty się do mnie zwracasz? Co to za język? Wymagasz od innych grzeczności, sam za to grzecznością do innych nie grzeszysz. Po pierwsze, Wincenty słusznie zapytał się czy nie możesz normalnie pisać komentarzy, nie wszyscy użytkownicy mieli możność zapoznać się z Twoja "pryncypialnością". Po drugie, to albo będziesz szanował innych i pisał tak aby nie było żadnych wątpliwości o co Ci chodzi, albo (powtarzam) daj sobie spokój.
Zadałem Szanownemu Koledze jedynie proste pytanie, na które nie otrzymałem odpowiedzi, a tylko sugestię aby się grzeczniej do Kolegi odnosić.
Co do formy zapytania "na jakiej ulicy?" to jest ona całkowicie prawidłowa.
Moim zdaniem, prawdopodobny adres to Hummerei 38. Niestety nie mam jak to potwierdzić. Odnoszę się do AB 1915, tym samym myślę, że zdjęcie wykonano wcześniej.
Przychylam się.
Wg BAB 1912 - po prawej widoczny kawałek Hummerei 37:
Wilhelm Peisker - Herrenmoden, Frack= und Rockleihinstitut, inh. Alfons Morawietz, Hummerei 37
Ernst Konrad, Schuhmachermeister, Hummerei 37
Po lewej zapewne Hummerei 38.