Teren obecnie znany jako "Glinianki" znajduje się przy historycznej drodze łączącej Polkowice z Biedrzychową. Do końca ostaniej wojny miejsce to nazywano Petschel, od nazwy lasu w którym się znajdowało. W miejscu tym do lat 30. ub. w. działała cegielnia miejska. Na miejscu nie tylko wypalano znakomitej jakości cegły, ale także wydobywano do ich produkcji glinę z wyrobisk po obu stronach drogi.
W ciągu około 150 lat istnienia cegielni miejskiej w Polkowicach jej bramę opuściła ogromna ilość cegieł, z których budowano nie tylko w Polkowicach, ale także w Chocianowie, Głogowie a nawet we Wrocławiu.
Kiedy pokłady gliny w Petchel wyczerpały się, wyrobiska zaczły w naturalny sposób wypełniać wodą. Wtedy w gronie rady miejskiej powstał pomysł na przeorganizowanie tego terenu na miejskie wypoczynku.
W Petchel wytyczono aleje, postawiono ławki, nasadzono piękne i rzadkie gatunki roślin. Gliniane wyrobiska stały się miejscem rekreacyjnych spotkań niegdysiejszych polkowiczan. Sam budynek cegielni miejskiej stał jeszcze do początku lat 80tych ub. w. w miejscu, gdzie gdzie dziś znajduje się przepompownia Zakłądu Hydrotechnicznego KGHM Polkska Miedź.