Ruina dawnej elektrowni przy kopalni Wacław w Miłkowie, ostatecznie zlikwidowana w 1962, po uruchomieniu elektrowni w Turowie. Jeszcze 8 lat temu widoczna hala generatorów i budynki towarzyszące były w dużo lepszym stanie: . Jak widać złodziejstwo wypełnia dzieło zniszczenia. W elektrowni w czerwcu 2004 roku zginęło trzech zbieraczy złomu. Szabrownicy wycinali fragmenty metalowych konstrukcji zrujnowanej fabryki, kiedy runął na nich dach. |