MENU
Zachodnie skrzydło pałacu do r. 1806.

Dodał: sawa° - Data: 2020-11-30 09:08:38 - Odsłon: 1236
Rok 1918


"Wejdźmy na arkadowy podworzec pałacu królewskiego; porwą tu oko nasze piękne linie renesansowych krużganków - mniej zaciekawi niższe, zachodnie pozbawione arkad zamknięcie podworca.
W roku 1807 stanął tutaj pozbawiony monumentalności budynek koszarowy szpitala wojskowego ( ) w kształcie zwykłej dwupiętrowej kamienicy. W roku bieżącym 1918 rozpoczęto przebudowę tej fasady na bardziej monumentalną i lepiej do rozkładu wnętrza dostosowaną.
Budynek mieścić ma zbiory Historycznego Muzeum Wawelskiego i mieszkania służby zamkowej.
A jednak całe to zachodnie skrzydło pałacu, od Lubranki na południu do wieży Sobieskiego na północy kryje w swych murach najciekawsze reszty dawnego, nieistniejącego już zamku, który jedynie dzięki mozolnym badaniom ujrzały światło dzienne, pozwalając nam przynajmniej w części zdać sobie sprawę z wyglądu zamku w epoce tak odległej, jaka jest epoka romańska, okres czasu od XI. do XIII. wieku. (...)
Wiek XVI. przyniósł dalsze doniosłe zmiany. Przebudowane przez Włochów skrzydło północne i przyległa część zachodniego otrzymały wygląd obecny, na gruzach zburzonego wschodniego  zbudowano nowe, znacznie dłuższe i okazalsze, południowe zniesiono doszczętnie, kosztem jego i przez zasypanie dawnego trzęsawiska zwiększono powierzchnię podworca w dwójnasób.
Bez zmiany pozostała tylko część zachodnia skrzydła od bramy wjazdowej do kaplicy św. Feliksa i Adaukta. Ta ostatnia jako kościół istnieć przestała. Przedzielona sklepieniem na dwie kondygnacye, włączoną została do kompleksu zabudowań zachodniego skrzydła. Obok, ku południowi, zbudowano równocześnie (w 1517 r.) nowy, prawie kwadratowy. budynek czterech kuchen królewskich. Stan ten bez zmian prawie zachował się aż do czasów najnowszych. Trzeba  było rządów wojskowych austryackiej okupacyi, by w roku 1806 pod kilofem mury gotyckie kazimierzowego skrzydła zachodniego, renesansowe - kuchen królewskich, i zamknięte w nich i z zewnątrz niewidoczne sędziwe mury rotundy. Zniknął mur obronny na całej tej przestrzeni, wyrósł natomiast brzydki i bezstylowy budynek szpitala dla ofiar wojen napoleońskich - budynek ostatni z pośród wszystkich wawelskich przez wojskową załogę opuszczony (w r. 1911). Badania natomiast po jego opróżnieniu przeprowadzone, wykazały, że pod podłogą parteru zachowały się reszty dawnych murów tego skrzydła zamku, a więc dół muru obronnego (fig. 6,A), a obok niego, tuż przy dawnych kuchniach królewskich, reszty jakiejś nieforemnej budowli, jak gdyby baszty obronnej zbudowanej przy murze. Dopiero dalsze poszukiwania, przez autora w r. 1917 dokonane, doprowadziły do odkrycia, że jest to dół dawnej rotundy N.P. Maryi, późniejszej kaplicy św. Feliksa i Adaukta, zniekształconej przez późniejsze dodatki. (Fragmenty z książki pt.: Rotunda świętych Feliksa i Adaukta (N.P. Maryi) na Wawelu" aut. Adolf Szyszko - Bohusz, Kraków 1918 r.

"(...)W 1806 r. budynek dawnych kuchni zamkowych i podrzędztwa został przebudowany przez Austriaków na szpital garnizonowy (na Wawelu stacjonowały wojska austriackie). Wówczas zlikwidowano wynikające z faktu istnienia rotundy nieregularności w planie skrzydła, burząc resztę pozostałości świątyni. Jedynie dzięki faktowi, że nie przebudowywano piwnic, ocalały w ich murach pozostałości rotundy do wysokości 3 m nad pierwotną posadzką świątyni (o tyle podniósł się poziom gruntu przez wieki; relikty jednej z apsyd pozostały w zachowanym gotyckim murze). Gdy garnizon austriacki opuścił Wawel, w 1906 r. odkryto relikty świątyni uznanej wówczas za basztę lub piec piekarski (Zygmunt Hendel), a w 1917 r. – po badaniach prowadzonych dzięki prywatnej dotacji – Adolf Szyszko-Bohusz uznał, że są to relikty rotundy Najświętszej Marii Panny, później noszącej wezwanie św. Feliksa i św. Adaukta. W 1918 r. udostępniono ją zwiedzającym."Źródło: "Nieistniejące kościoły Krakowa Kościół Najświętszej Marii Panny (św. Feliksa i św. Adaukta) 2000–2020 Grzegorz Bednarczyk)

  • /foto/9043/9043563m.jpg
    1918
  • /foto/9043/9043582m.jpg
    1918
  • /foto/9043/9043618m.jpg
    1918
  • /foto/9043/9043645m.jpg
    1918
  • /foto/9043/9043653m.jpg
    1918
  • /foto/9043/9043662m.jpg
    1918
  • /foto/9043/9043665m.jpg
    1918
  • /foto/9640/9640922m.jpg
    1920 - 1925

Cyfrowa Biblioteka Narodowa / www.polona.pl CBN Polona

Poprzednie: Rotunda świętych Feliksa i Adaukta na Wawelu (dawna) Strona Główna Następne: Rotunda świętych Feliksa i Adaukta na Wawelu (dawna)


LEWRO | 2020-12-02 10:01:47
Urocze staropolskie słowo "podrzęctwo".
sawa | 2020-12-02 16:05:30
:) ......"Zarząd zamku krakowskiego tak jest ułożony, że do starosty należy juryzdykcya nad szlachtą i nad pewną częścią zamku na mieszkania wyznaczoną, nad załogą, jeżeli jest, i nad bramami; Cały zaś zamek, budynki oraz wsie do zamku krak.  należące zależą od wielkorządcy krakowskiego, jak go zwykle nazywają. Wielkorządca miał do pomocy przy zarządzie zamku krakowskiego podrzęczego, podobnie jak w innych kluczach wielkorządowych, wyręczali go podrzęczowie. Nadto mianował różnych niższych urzędników administracyjnych i część służby zamkowej. Siedziba administracyi wielkorządowej nazywała się Wielkorządami i miała swój osobny budynek na Wawelu. W czasach późniejszych mieściła się w przyziemiu pałacu król. w skrzydle wschodniem, razem z mieszkaniem wielkorządcy." z:: Teki Grona Konserwatorów Galicyi Zachodniej. T. 4, Wawel. T. 1, Zabudowania Wawelu i ich dzieje. Cz. 1-2