MENU
Wjazd z drugiej strony (czyli wyjazd) z kompleksu szpitalnego.

Dodał: maciej76° - Data: 2006-07-25 20:46:41 - Odsłon: 3163
18 lipca 2006


Po dojściu do Hitlera do władzy i rozpoczęciu remilitaryzacji Niemiec, w 1935 w Zittau w dawnych XIX wiecznych, pruskich koszarach ulokowano 1 Batalion 52 Pułku Piechoty. W 1937r. podjęto decyzję o budowie nowych koszar dla piechoty i kawalerii. Wybór padł na wschodnie przedmieścia, pomiędzy osiedlem Poritsch (Porajów) i wsią Kleinschönau (Sieniawka). Miał tutaj stacjonować 102 pułk kawalerii. Budowę rozpoczęto w 1938r. Tempo prac było znaczne, 18 lipca zawieszono wiechę, jednak po zajęciu czeskich Sudetów zmalało, a po wybuchu wojny w 1939r. całkowicie przerwano budowę. W 1940r. kładziono jeszcze dachy na nieukończonych budynkach, które w stanie surowym zajął utworzony w listopadzie 1941r. obóz pracy przymusowej dla jeńców rosyjskich. Dowództwo obozu znajdowało się w majątku rycerskim w Porajowie.

W sierpniu 1943 r. koszarami w Sieniawce zainteresowały się zakłady Junkers z Dessau. Mając już wydzierżawioną halę w tkalni braci Moras w Zittau szukali większego i usadowionego poza miastem zakładu. Stwierdzili, że dobrym miejscem na fabrykę lotniczą będą koszary w Sieniawce o całkowitej powierzchni działki 26,85 ha.Miały one pomieścić 5000 członków załogi pracowniczej (według Urzędu Ochrony Przeciwlotniczej – tylko 3600 osób). Tak doszło do zajęcia oraz rozbudowy koszar w Kleinschönau i utworzenia Zittwerke A.G. (Zakłady Zittau S.A.). W grudniu 1943 r. rozpoczęto przebudowę koszar na potrzeby fabryki. Od Porajowa - z ładowni dawnej cegielni, przez teren po zburzonej cegielni poprowadzono wąskotorowy tor polowy (Feldbahn) do zwożenia materiałów budowlanych. Do grudnia 1944 r. zbudowano już zasadniczą normalnotorową bocznicę z Porajowa z torami postojowymi.

Pierwotny plan i projekty budynków zostały poważnie zmodyfikowane. Począwszy od budynku głównego zaprojektowanego na siedzibę sztabu, po budynki stajni i bloków dla żołnierzy. Wybudowano stacje benzynowe, bocznicę kolejową, hamownię silników oraz nowoczesną kotłownie centralnego ogrzewania. Zaplanowano także szereg dalszych budynków, które jednak nigdy nie powstały. Brzozowe laski maskujące i baseny ppoż były dopełnieniem fabrycznego przeznaczenia kompleksu. Adaptacja i rozbudowa trwała od lutego do grudnia 1944r. Już w końcu tego roku rozpoczęto produkcję zespołów napędowych o symbolu Jumo 004B-1. Były to turboodrzutowe silniki montowane w myśliwcach Me 262-V3 (Messerschmitt). Ponadto produkowano również inne podzespoły do samolotów Ju 188 (średni bombowiec).

Na siłę roboczą składali się jeńcy oraz więźniowie wielu narodowości: Polacy, Żydzi, Rosjanie, Belgowie, Francuzi, Włosi i Jugosłowianie. W podległym obozie w sąsiednim Kopaczowie więziono jeńców amerykańskich. Warunki bytowe były koszmarne. Śmiertelność była ogromna. Najgorzej traktowani byli Rosjanie, Żydzi oraz Włosi (po przystąpieniu do koalicji antyhitlerowskiej Włochów uznano za zdrajców). Trudno oszacować liczbę zamęczonych na śmierć w obozie i podległych mu filiach. Jest ona jednak zbyt duża by nie uznać tego miejsca za pomnik męczeństwa. Zittwerke opuściła koszary w Sieniawce pod koniec marca 1945 r. Prawdopodobnie po tym okresie rozpoczęły się mordy i likwidacja zwłok więźniów zwiezionych do Sieniawki z różnych filii obozu Gross-Rosen. Po wojnie w dawnym Zittwerke-Kaserne mieścił się obóz jeniecki dla żołnierzy niemieckich, których było tu nawet 20 tysięcy. Obóz w październiku 1945 roku rozwiązano.

Obiekt po wojnie został owiany legendą, a opowieści o nim krążą wśród miejscowej ludności do dziś. Głównym motywem niesamowitych opowieści są podziemia jakie miały znajdować się na terenie obozu. Miały się w nich znajdować fabryki, magazyny, a nawet skarbce skrywające bogactwa. Takie historie opowiadane są o wielu powojennych obiektach. W historii Sieniawki ziarno prawdy kryje się rzeczywiście pod ziemią. Również są opowieści o więźniach i robotnikach przymusowych, których hitlerowcy zatopili w podziemiach kiedy Trzecia Rzesza legła w gruzach.

W latach 50. obiekt służył jako noclegownia robotników budujących elektrownię w Turowie. Od 1963 r. część budynków wykorzystywana jest przez szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych (od 1963 r.), inne przeznaczone są na mieszkania. Reszta ogromnego kompleksu popada w ruinę raczej bez szans na zagospodarowanie. (moose w oparciu o , , i )

  • /foto/33/33890m.jpg
    1964
  • /foto/93/93209m.jpg
    2006
  • /foto/93/93214m.jpg
    2006
  • /foto/380/380305m.jpg
    2011
  • /foto/3986/3986235m.jpg
    2013
  • /foto/3986/3986237m.jpg
    2013
  • /foto/3986/3986238m.jpg
    2013
  • /foto/8311/8311467m.jpg
    2018
  • /foto/8163/8163717m.jpg
    2019

maciej76°

Poprzednie: ul. Walońska Strona Główna Następne: Most Oławski