MENU
"Patyna do Kielicha Dąbrówki. Rys. L. Dembski. W najstarszej siedzibie przodków naszych, znajdują się jak słuszna, najstarsze zabytki krajowe. Kościół w Trzemesznie wedle kronik naszych, założony był za czasów Mieszka, pierwszego xiążęcia chrześciańskiego w Polsce, dla sprowadzonych z Werony kanoników regularnych. Podanie miejscowe, w rękopismie Trzemeszneńskim z r. 1666 zapisane, pobożnej hojności xiężnej Dąbrówki przypisuje dar dwóch kielichów ze srebra pozłacanego, dziwnie piękną sztuką i smakiem owego wieku wyrobionych. Pierwszy z nich większy, wraz z patyną, przedstawiają nam tablice X. x. i Y. Patyna do tego kielicha należąca w głównym obrazie rytowanym, w środkowej wklęsłości, przedstawia nam dowód pochodzenia swego z czasów wprowadzenia wiary chrześciańskiej do Polski. "Wykonanie tego obrazu prześliczne. Kształty ciała, ręce i nogi poprawnym rylcem oddane; (...)..."

Dodał: sawa° - Data: 2020-06-05 11:08:41 - Odsłon: 408
Lata 1853-1855

W najstarszej siedzibie przodków naszych, znajdują się jak słuszna, najstarsze zabytki krajowe. Kościół w Trzemesznie wedle kronik naszych, założony był za czasów Mieszka, pierwszego xiążęcia chrześciańskiego w Polsce, dla sprowadzonych z Werony kanoników regularnych. Podanie miejscowe, w rękopismie Trzemeszneńskim z r. 1666 zapisane, pobożnej hojności xiężnej Dąbrówki przypisuje dar dwóch kielichów ze srebra pozłacanego, dziwnie piękną sztuką i smakiem owego wieku wyrobionych.
          Pierwszy z nich większy, wraz z patyną, przedstawiają nam tablice X. x. i Y. a niektóre szczegóły znajdziemy na tablicach I. c, II. i III. Kielichy Trzemeszneńskie poraz pierwszy przedstawione były w drzeworytach w pożytecznem piśmie tygodniowém wychodzącem niegdyś w Lesznie pod tytułem: Przyjaciel Ludu (rok 16 ty); i objaśnione textem Dra N. za którym i my pójdziemy, o tyle o ile nie nakazała nam odstąpić od niego większa dokładność naszych rysunków, którą mieliśmy sposobność w r. 1854 na miejscu z samemi kielichami porównać i sprawdzić. Patyna do tego kielicha należąca w głównym obrazie rytowanym, w środkowej wklęsłości, przedstawia nam dowód pochodzenia swego z czasów wprowadzenia wiary chrześciańskiej do Polski.        
"Wykonanie tego obrazu prześliczne. Kształty ciała, ręce i nogi poprawnym rylcem oddane; szata, którą środek ciała jest przepasany, ułożona lekko i naturalnie, spada ku kolanom. Na twarzy Chrystusa jaśnieje pokój, jakby po dokonanym trudzie, po odniesieniu zwycięztwa. Powieki zawarte, głowa nieco owisła, nogi oparte na podstawie która z krzyżem jednę całość stanowi. Strumień krwi leje się ze świętego boku, ów zdrój żywota, który według słów Zbawiciela prawdziwym jest napojem, jako ciało jego prawdziwym pokarmem, chlebem anielskim. U góry po prawej i po lewej stronie krzyża, widać słońce i xiężyc; pierwsze w postaci twarzy męzkiej, opromienionej; drugi jak twarz niewieścia na tarczy bez promieni"
        „Te światła natury patrzą, jako świadkowie na wielki moment śmierci Boga-Człowieka. Pod krzyżem, nie jak zwykle Matka Boska i Jan św., ale są, dwie mistyczne figury: jedna po prawej stronie Zbawiciela, trzyma wlewem ręku kielich, w który się leje krew święta; prawa jej ręka dzierży chorągiew, niby tryumfalną. Głowę jej zdobi korona. Szata pokrywa ją od szyi do kostek; ma hafty u szyi, u dolnego kraju i u szerokich rękawów, a przepaskę pod samą piersią. Z drugiej strony stoi niewiasta podobnież ubrana, ale z podwiązaną twarzą i oczami prze- wiązanemi chustą z powiewającemi końcami. Prawa jej ręka nieco wzniesiona, palec wskazuje na figurę Zbawiciela; twarz zaś od niego nawpół odwrócona i cała postać zdaje się oddalać od krzyża. W lewem ręku także trzyma chorągiew, ale spuszczoną na dół, a korona jej nie na głowie, ale na ziemi u stóp krzyża leży".
        Te dwie figury mogłyby przedstawiać Nowy i Stary Testament, albo też Chrześćiaństwoi Pogaństwo.
        Zdaniem uczonego archeologa krakowskiego p. Józefa Łepkowskiego, (do którego i my się przychylamy) figura z zawiązanemi oczyma, ze spuszczoną na dół chorągwią i strąconą, z głowy koroną przedstawia zwyciężone pogaństwo, a figura w koronie Polskę Chrześciańską mającą upajać się Przenajświętszym zdrojem krwi Pańskiej. Najpiękniejsza allegorya wprowadzenia wiary chrześciańskiej do Polski przez tęż Dąbrówkę, której darem są, Trzemeszneńskie kielichy i patyna.
          Cały obraz okolony jest napisem z końcówkami rymowemi odnoszącemi się do śmierci Zbawiciela:
Vita subit letum dulcedo potat acetum
Non homo sed vermis, armatum vincit inermis.t. j. «Życie śmierć podejmuje, słodycz pije ocet,
Nie człowiek lecz robak, zbrojnego zwycięża bezbronny."
         "Naokoło tego obrazu głównego, na brzegu patyny ciągną się proroctwa i figury starego Testamentu, odnoszące się do Chrystusa, jego ofiary, śmierci, kapłaństwa, królestwa. Brzeg ten podzielony jest na dziewięć nierównych części, zawierających tyleż scen ze starego Testamentu" 
        1. Nad krzyżem po lewej stronie widać Ofiarę Abrahama który miecz w jedném ręku trzyma, a drugą trzyma za włosy małego Izaaka związanego i siedzącego na ułożonym stosie,pod którym już płomienie buchają. Obok Abrahama wśród gałęzi zaplątany kozieł a nad nim lecący z nieba Anioł wstrzymuje krwawą ofiarę.
2. Po prawej stronie Abrahama król Melchizedech z ofiarnym winem i chlebem. Płaszcz spływa z ramion jego w sutych fałdach, szatę zdobi szlak u dołu; na głowie korona. Otóż i dwa główne znamiona i przepowiednie urzędu Chrystusa ofiarnego i kapłańskiego. Chrystus kapłanem i ofiarą krwawą, jak miała być Izaaka, ze względu na śmierć krzyżową; a bez krwawą jak Melchidezecha, ze względu na ciało i krew Pańską pod postaciami chleba i wina.
         3. Obok Melchizedecha widzimy sen Jakóba, który w nieco dziwnej i wymuszonej postawie spoczywa, samą tylko głową oparty o skałę. Nad nim niebo otworzone, okazuje się Chrystus wśród aniołów, w głowach drabina, po której Anioł wstępuje. Znaczenie tego: Chrystus otworzył nam niebo.
         4. Dalej Mojżesz na puszczy zawiesza węża, którego sam widok uzdrawiał chorych. Tak Chrystus na krzyżu zawieszony stał się lekarzem dusz grzechem zarażonych,
         5. Potem Mojżesz uderzeniem laski wyprowadza wodę ze skały, w górze ukazuje się Chrystus na niebiosach; Chrystus bowiem jak pisze Apostoł, jest skałą, z której zdrój żywota płynie.
         6. Dalej dwaj wysłani Izraelscy, wracają z ziemi obiecanej, z winnem gronem. Jest to symbol czyli figura owej krainy, którą Chrystus obiecał i otworzył wiernym zwolennikom swoim, krainy szczęścia wiecznego, czyli nieba, gdzie niema cierpień i łez, gdzie jest odpocznienie od wszelkich trudów ziemskiej pielgrzymki, jak Palestyna była dla strudzonych Izraelitów po czterdziestoletniem tułactwie po puszczach. Winne grono nietylko oznacza jeden z głównych płodów ziemi obiecanej według słów Pańskich, że da ludowi swemu ziemię, w której miód płynie, mleko i wino, ale zarazem przypominą krew Pańską, którą pić ma ktokolwiek chce być współdziedzicem Chrystusa Pana w niebie.         7. Podobnie na obrazku następnym, snopy zboża i kłosy, nad któremi młocek stoi z cepem podniesionym, wyrażają tę samą myśl, odnosząc się także do głównego płodu ziemi obiecanej; a zarazem przypominają mistyczny chleb żywota, chleb anielski, ciało Chrystusowe, dające żywot wieczny, którego Anioł z pokornie złożonemi rękami jest zwiastunem.
         8. Następny obraz wystawia Całopalenie, t. j. wielką ofiarę starego zakonu, kozła palonego na ofiarę błagalną. Była to figura Chrystusa, który wziął na siebie grzechy świata i ofiarował się Ojcu jako całopalenie. Dlatego nad płomieniem widać dolną część figury unoszącej się w niebiosa. Oczewiście na przypomnienie Zbawiciela wstępującego na niebiosa po skończo- ném dziele odkupienia świata.
           9. Obrazek ostatni ma dwie figury. Jedna jakoby w kapłańskim ubiorze trzyma na krzyż dwa drewna albo winne szczepy. Zapewnie znaczy to krzyż, przez który świat został zbawiony. U dołu dwa naczynia, jedno może z octem Męki Pańskiej, drugie z maściami pogrzebu Chrystusa Pana. Druga zdaje się być sam Chrystus, który na krzyż wskazuje. Tak więc skończyły się już figury, bo całe dzieło Boskie wykonało się na krzyżu, który odtąd tryumfalnym będzie znakiem i ofiara na nim spełniona nigdy nie ustanie. “
         To samo wyraża i napis w trzech wierszach na brzegu patyny wyryty:
Clamant seripture, qnod signavere figure
Signis patratis, jubar emicuit deitatis
Que precesserunt Christi tipus illa fuerunt.t. j. „ Głoszą pisma co oznaczały figury;
Po spełnieniu znaków zabłysła jasność Bozkości,
Co poprzedziło, było Chrystusa znamieniem."
         „Obrazki przedzielone są. słupkami najrozmaiciej ozdobionemi. Kształty figur są proporcyonalne, szaty gustowne, sute, skromnie ułożone i nie mają tej sztywności, która znamionuje późniejszy styl gotycki w draperyach; co jest dowodem, że styl ten wykształcił się na ciosanych z drzewa lub kamienia wzorach. Malarstwo bowiem rozwinęło się w średnich wiekach później od budownictwa i wzory swe brało z ciosanych z kamienia posągów, zdobiących ściany, filary, dachy i ołtarze kościołów średniowiecznych; w dawniejszych wiekach zaś rysownictwo i malarstwo doskonaliło się i rozwijało razem z budownictwem, bo miało tradycyę sztuki Greckiej.”
         Okólne ozdoby patyny przypominają także wszystkie wyobrażenia z Pisma świętego, jakie oglądamy na zabytkach z X. wieku, i łącznie z piękną allegoryą środkowego obrazu dowodzą, że ten kielich i ta patyna (według pięknego wyrażenia pana Łepkowskiego) „błogosławiły już naród u kolebki."  A.P.
( Źródło: "Wzory sztuki średniowiecznej i z epoki odrodzenia po koniec wieku XVII w dawnej Polsce"    Wydane przez Alexandra Przeździeckiego i Edwarda Rastawieckiego. Serya Pierwsza. W Warszawie i w Paryżu, Zakład Chromolitograficzny M. Fajansa - Drukarnia Józefa Unger. 1853 -1855)  

Wzory sztuki średniowiecznej i z epoki odrodzenia po koniec wieku XVII w dawnej Polsce Alexandra Przeździeckiego i Edwarda Rastawieckiego. Serya Pierwsza , Zakład Chromolitograficzny M. Fajansa - Drukarnia Józefa Unger. 1853 -1855 , Warszawa, Paryż 1853 -1855

Poprzednie: 2018 - 2020 Przebudowa kamienicy Concordia Design Wrocław Strona Główna Następne: 2018 - 2026 Budowa West 4 Business Hub