To co widzimy tutaj to najwyraźniej resztki bramy Włosta... Rozbierano nawet budynki nieznacznie uszkodzone. Robiono to na dodatek po amatorsku, wyciągając cegły z niższych partii budynku, co powodowało osuwanie się całych ścian. W lipcu 1949 r. zawaliła się renesansowa brama Piotra Włosta, łącząca pl. Solny i pl. Bohaterów Getta... (
Ależ to byli najbardziej "oświeceni", kochający cały Kraj jak długi i szeroki. Dziś, wcale nie jest inaczej, tylko cele i formy się zmieniły, także na stopniu lokalnym.