MENU
Kamień graniczny został, moim zdaniem, przesadnie i... niestarannie wyeksponowany przy drodze.

Dodał: wk° - Data: 2020-05-29 10:42:40 - Odsłon: 701
27 maja 2020

Data: 2020:05:27 14:41:28   ISO: 100   Ogniskowa: 20 mm   Aparat: SONY SLT-A35   Przysłona: f/5.6   Ekspozycja: 1/320 s  


Dziś już zabytkowy kamień wyznaczał granicę i informował że, wchodzi się do lasów należących do dóbr Reussów w rejonie Wojków - Gruszków.

  • /foto/9370/9370840m.jpg
    1999
  • /foto/273/273394m.jpg
    2009
  • /foto/5256/5256547m.jpg
    2014
  • /foto/5256/5256574m.jpg
    2014
  • /foto/5256/5256599m.jpg
    2014
  • /foto/8374/8374135m.jpg
    2017

wk°

Poprzednie: ul. Krasińskiego Zygmunta Strona Główna Następne: Wnętrza bazyliki


górski | 2020-05-29 13:40:54 | edytowany: 2020-05-29 13:42:20
Jeśli były uzasadnione obawy, to należało kamień obkopać,oczyścić część podziemną, ustawić pionowo i zalać toną (lub dwoma) betonu fundament, w całości skryty pod gruntem. Lecz to wymaga więcej pomysłowości od ........ . Nie będę obrażał profesji niezbędnej w każdej cywilizacji. Obawy były i są jak najbardziej uzasadnione, kumaci wiedzą, przykłady wstyd wymieniać. I to nie dla nas wstyd.
heck | 2020-05-29 15:13:05
Niepotrzebnie obłożono go kostką - podejrzewam,że z czasem po kilku zimach grunt wyprze kostki i zwyczjnie w świecie się porozłażą. Kamień powinień po pierwsze być ustawiony równo i zatopiony jak wspomina kolega górski w solidnym postumencie betonowym. Obecne rozwiązanie jest moim zdaniem kiczowate.