Czy do pierzei północnej nie powinny być przypisane kamienice mające wprawdzie adresy przy przyległych ulicach, ale stojące przy rynku: Złota 1, Piskorzewska 1 i Kanonicka 2 ?
Jak najbardziej - tak to chyba zawsze stosujemy (tzn. jeśli obiekt jest położony przy 2 lub nawet więcej ulicach, to przypisujemy oprócz tej 'adresowej' także do pozostałych).
A... widzę, że Jerzy ma odmienne zdanie, ale podwójne przypisanie kamienic jest wtedy kiedy adresowo jest to uzasadnione. Jeżeli narożna kamienica ma tylko jeden adres nie ma potrzeby dopisywania drugiej ulicy bez numeru. Biorąc pod uwagę znaczniki na mapie wszytko jest czytelne.
Chodziło mi o przypisanie do pierzei, bo w przypadku tego konkretnego rynku pojawia się, na samym środku pierzei, przerwa (kamienica w środku kadru jest przypisana do ulicy Piskorzewskiej) :)
A jakie ma być przypisanie kamienica, która ma adres ul. Piskorzewskiej? :) Nie ma co kombinować, po przypisaniu do pierzei byłyby w obiekcie dwie kamienice nr 1 widoczne na liście, a to już wprowadza pewne zamieszanie. Niepotrzebnie.
Jest przynajmniej kilka (dobrze opracowanych :-) ) rynków, gdzie taka sytuacja występuje (drugie przypisanie obiektu adresowo należącego do innej ulicy). O zwykłych ulicach (nie rynkach) nie wspominając. Do tej pory nikt chyba nie kwestionował takiej praktyki.
Jak narożna kamienica stoi przy pierzei (ale bez adresu do Rynku) to jak najbardziej, np: tutaj >>> (ale jako drugie przypisanie obiektu). Jak kamienica stoi nieco dalej od pierzei, to już nie np: lub .
No trudno, akurat w tym przypadku już nie dopiszemy numeru (np. 1a), bo zostałaby zaburzona kolejność. Jednak dziwnie by było zostawić taki ogryzek zwłaszcza, że kamienica niewątpliwie tworzy pierzeję .