ul. Kościuszki Tadeusza, gen., Wrocław - zdjęcia

ul. Kościuszki Tadeusza, gen., Wrocław

Ul. Kościuszki w kierunku pl. Legionów.

	Dodał: movie_master° - Data: 2005-12-26 22:32:14 - Odsłon: 6809 24 grudnia 2005 Opis obiektu Pozostałe zdjęcia
Ulica nabrała miejskiego charakteru po 1807 r., co związane było z wyburzeniem fortyfikacji miejskich. Jednak już wcześniej w tym miejscu biegła jedna z głównych dróg Przedmieścia Świdnickiego. W 1823 r. do ulicy przyłączono odcinek między ul. Dworcową i ul. Pułaskiego zwany Małym Wygonem. Wtedy też oficjalnie wprowadzono nazwę Tauentzienstr. Patronem został pruski generał Friedrich Bogislav von Tauentzien (1710-1791). W 1863 r. do ulicę ponownie przedłużono, tym razem do połączenia z ul. Traugutta i ul. Krakowską. Nowy odcinek dla odróżnienia od starszego nazwano Neue Tauentzien Strasse. Posiadał ona także odrębną numerację. Stan taki trwał do pierwszych lat XX wieku. Wtedy zdecydowano się na połączenie całej ulicy pod jedną nazwą i z jedną numeracją. W 1945 roku zdecydowana większość zabudowy uległa zniszczeniu. Trochę mniej zniszczeń zanotowano we wschodnim odcinku ulicy. Ulica jako jedna z pierwszych po wojnie otrzymała nowego patrona. 25 lipca 1945 r. został nim generał, bojownik o niepodległość Polski Andrzej Tadeusz Bonawentura Kościuszko (1746-1817). W kolejnych latach w mijscu zniszczonych w czasie wojny kamienic wzniesiono bloki. 1889 1889 1890 - 1907 1900 1900 - 1904 1900 - 1905 1900 - 1905 1900 - 1905 1900 - 1910 1900 - 1920 1901 1901 1901 1901 1902 1903 1903 1903 1903 1903 1903 1904 1905 - 1906 1905 - 1907 1905 - 1909 1905 - 1910 1905 - 1915 1905 - 1925 1906 - 1907 1908 1908 1908 1909 1909 1910 - 1915 1912 1912 1913 1920 - 1930 1923 1923 1923 1923 1924 1924 1931 1931 1935 - 1940 1936 1936 1936 1941 1945 1945 - 1946 1946 - 1947 1947 1947 1948 - 1951 1950 - 1954 1950 - 1955 1952 - 1955 1952 - 1957 1955 1956 1958 1958 1958 - 1959 1959 1959 1959 1960 - 1970 1964 1965 - 1968 1965 - 1968 1965 - 1978 1966 1966 - 1969 1969 1970 - 1975 1970 - 1975 1970 - 1980 1971 1977 - 1980 1978 - 1980 1979 1979 1979 1979 1979 1979 1983 1986 1990 1993 1993 1997 1997 1997 1997 1997 1997 1997 1997 1997 1997 1997 1997 1997 1997 1997 1997 1997 2002 2003 2003 2003 2004 2004 2004 2004 2004 2004 2004 2005 2005 2006 2006 2007 2007 2007 2007 2007 2007 2007 2007 2007 2007 2007 2007 2007 2007 2007 2007 2007 2007 2007 2007 2008 2008 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2010 2010 2010 2010 2010 2011 2011 2011 2011 2012 2012 2012 2013 2013 2013 2013 2014 2014 2014 2014 2014 2016 2016 2016 2017 2017 2017 2018 2018 2019 2020 2020 2020 2020 2021 2023 2023 2024

movie_master°

Polska / Województwo dolnośląskie / Wrocław

/ Przedmieście Oławskie

/ ul. Kościuszki Tadeusza, gen.

Poprzednie: Muzeum Porcelany

Strona Główna

Następne: ul. Nasypowa


	wro2015 \| 2005-12-26 23:21:41 gdyby ladnei odnowic ten wiezowiec to by bylo super! Budynek stoi urbanistycznie bardzo dobrze i tworzy miasto! Jedno z niewielu dobrych rozwiazan urb. przeszlych lat! hen \| 2005-12-28 12:55:27 Też długo myśałem, że pomysł z jakąś dominantą nie jest taki głupi. Jednak, po wielokrotnym spacerku ulica Kościuszki, stwierdzam, że budynek został zaprojektowany źle. Po pierwsze, do ulicu kościuszki jest lekko odwrócony ścianą szczytową. Po drugie nie widać obok niego żadnej pierzeji. Sprawia to wrażenie konca zabudowy kwartałowej - coś na kształt wielopiętrowca przy Legnickiej, który widać w osi Oławska-Ruska np. z Rynku. Zupełnie inna sprawa to jego wygląd. Jest koszmarny! Kawałek dynamitu by nie zszkodził :) TadPiotr \| 2005-12-28 15:47:05 Ten budynek nie jest skończony: do częśći niskiej (przy Piłsudskiego) miała przytykać wydłużona część, która tworzyłaby linię poziomą, pierzejowatą. Nic z tego nie wyszło. Budynek jest poprawny z zewnątrz, w stylu międzynarodowym, w środku fatalny: podobno miał to być hotel i mieszkania są karykaturalnie mikroskopijne. DO reszty placu faktycznie nie należy. Natomiast tzw. czworaczki na przeciwko są całkiem przyzwoite, choć bardzo skromne. hen \| 2005-12-28 17:17:52 Faktycznie, bardzo dobrze widać np tu: , że taka pierzeja byłaby na miejscu. Wszystkie budynki w tym Lotos (jeśli go nie wyburzać) powinno się jakoś ładnie wyremontować, wyburzyć poniemieckie kamienice (zapisane w MPZP) i zrobić śliczną małą architekturę. Kiedyś Kot na jakimś forum prezentował jak takie budynki można remontować. Plac Legionów naprawdę mógłby być piękny. A Asco niestety psuje wygląd całego placu. Festung \| 2005-12-26 23:37:53 Krańcowy odcinek ul. Kościuszki przed wojną i trochę po niej nazywał się ul. Telegraficzną. kudelin \| 2005-12-27 11:46:30 Sory wro, ale czasem takie farmazony wypisujesz, że się tego czytac nie da. O urbanistyce w tym mieście po 1945 roku nie może być mowy, nie mówiąc już o "architekturze" tego badziewia, pod które bez mrugnięcia okiem bym ciężarówke dynamitu podłożył. To nie jest Berlin i to nie jest Alexanderplatz-tam rzeczywiście hotel International i pozostałe budynki tworzą klimat wielkomiejski, ale tam widać świadomą myśl urbamnistów, a nie jakieś przypadkowo powtykane bloczycha, przy przypadkowo wytyczonych ulicach. TadPiotr \| 2005-12-27 13:32:33 To nie jest prawda. Akurat ten fragment Wrocławia opracowano urbanistycznie, np. przedłużając Gartenstrasse w stronę Dworca. Przed wojną nie było połączenia. Na szczęście uratowano też linie zabudowy. Od strony samej Gartenstrasse to jest luźna zabudowa. Na placu Słonecznym. albo PKWN, utworozno duży plac, z resztkami kamienic do usunięcia, chociaż tam akurat architektura to wyszła taka sobie. Ale przynajmniej starali się o detal, jak w tej ogromnej kamienicy z księgarnią. To jeszcze nie są baraki gierkowskie, przegradzające ulicę, bo tak się szybciej budowało. Neo[EZN] \| 2005-12-27 16:00:50 Urbanistycznie nie jest źle - gorzej z sama architekturą ale tragicznie też nie jest. Budynki przy ulicy Piłsudskiego między ul.Zielińskiego i pl.Legionów nie kłują zbytnio w oczy (ot taka spokojna architektura z przełomu lat 50. i 60.). wro2015 \| 2005-12-28 14:17:02 kudelin, przecierz juz czesto pisze o urb. i na pewno wiesz ze jestem bardzo niezadowolony z tego co we wro sie dzieje. Jest jendak kilka rzeczy ktore sie udaly. I to jest urbanistyka socrealizmu, bo nawiazywala przewaznei do istneijacych struktur i wtym przypadku zachowala skale odpowiednia do miejsca. W tym przypadku pl. Legionow jest nawet dosyc dobry (urbanistycznie po wyburzeniu tych zniszczonych kamienic bez ornamentow) - Jest to duzy plac, z jednolita zabudowa, ktora - gdyby nie brzydko odnowiona - by nawet byla ladna. Plac poza t a jednolita zbudowa ma jedna dominante w formie wiezowca. Tez to nie jest zle. Jedyny problem placu - oprocz pozostalosci niskich kamienic - sa: a) szerokie ulice z za bardzo szerokimi pasami ruchu i calkowiecie bez drzew. b) niezagospodarowanie placu (w porowananiu z zadbanym pl. kosciuszki) Sama arch wcale nie jest zla - jest tylko bardzo zle odnowiona - ale zreszta patrz na zdejcia: (tutaj sa duze, szklane przejrzyste witryny, wielkomiejske!!!) Duzym problemem jest tylko nowy budynek, ktory ani urbanistycznie ani architektoniczenie nie nawiazuje do tego co tam zostalo stworzone - i przez to tworzy chaos zamiast porzadku: