MENU
Reklama fabryki wyrobów z drewna i drukarni litograficznej Oscara Keila w Jagniątkowie. Źródło: www.polona.pl, sygn.: ZZK 13 376.

Dodał: Parsley° - Data: 2020-03-13 17:35:55 - Odsłon: 314
Rok 1902


Firmę założył ok. 1860 roku Gustav Herzig. Firma zajmowała się produkcją wyrobów z drewna - produkowała podłogi drewniane (maty ze sklejki) - za które Herzig otrzymał nagrodę na wystawie rzemiosła we Wrocławiu w 1869 r. Firma eksportowała wyroby stolarskie do Rosji, Hiszpani, Australii i Indonezji. Produkowała pojemniki drewniane, szafki na przyprawy, młynki, krajalnice, miski, wyciskarki, apteczki, wieka słoików, szkatułki polerowane na żółto, linijki, lusterka ręczne, pudełka na tytoń, zapałki, pamiątki i prezenty z podróży w Karkonosze. Ze specjalizacji w luksusowych wyrobach i pamiątkach powstało zainteresowanie litografią wedutową - przenoszeniem odbitek obrazów na wyroby drewniane. Produkty z odbitkami - jako pamiątki trafiały spod Śnieżki do Karlovych Varów, Baden-Baden, Ems, Londynu i Nowego Jorku! Szczególnie popularne były upominki dla palaczy - popielniczki, kubki, pudełka na cygara i tytoń, fajki tytoniowe z wykorzystaniem drewna z korzeni. Herzig produkował także zabawki z drewna kosodrzewiny, jałowca - bogato dekorowane zabawkowe domki, zabawkowe zwierzęta, gwizdki, pokręcone laski. Część terenów zakładu Herziga znajdowała się koło jego domu (dziś Willa Greifenberg przy ul. Zarzecznej 3 ) - głównie warsztaty tokarskie i stolarskie, ale większość znajdowała się w dół rzeki Wrzosówki gdzie na samym dole był tartak działający na potrzeby fabryki. Urządzenia - strugarki, piły, szlifierki - były początkowo napędzane siłą wody, przenosząc napęd po kołach pasowych na maszyny. Co ciekawe - duży artykuł o Herzigu pt. "Waldsachen-Fabrikation" opublikował w bardzo poczytnym czasopiśmie "Die Gartenlaube" Heft 37, s. 616-619, z 1871 Ernst Keil z Lipska, wydawca i księgarz.

Jakim przypadkiem było to że następnym właścicielem od 1886 r. fabryki wyrobów z drewna był także Keil, tylko że Oskar (Oscar, 1856-1936), który połączył rzemiosło drewniane z drukiem i działalnością wydawniczą? Tę relację należałoby zbadać, bo wg wikipedii jedyny syn Ernsta Keila - Bruno zmarł na błonicę. Oskar Keil natomiast stał się na przełomie wieków wydawcą najpiękniejszych karkonoskich litografii (od 1894 r., wg innych źródeł od 1896 roku). Wydawnictwo działało do 1941 roku i wydawało pocztówki, druki reklamowe, foldery turystyczne oraz reklamy pensjonatów, schronisk i hoteli. Szczytową formę Keil osiągnął na przełomie wieków, do roku 1905, kiedy zmieniło się prawo pocztowe i zniknał tzw. "długi adres" z rewersów pocztówek, a także coraz mocniej wchodzili wydawcy z pocztówkami fotograficznymi i drukiem offsetowym. W tym "złotym" okresie Keil wydał ok. 3000 różnych widokówek, w większości z Karkonoszy, zarówno z dzisiejszej polskiej, jak i czeskiej strony. Wydawał także widokówki z miast niemieckich: Pokoju (uzdrowisko Carlsruhe), Legnicy, Zgorzelca, Wałbrzycha, Wrocławia, miast saksońskich, Heilbronn. Do produkcji widokówek wykorzystywano tzw. kamień litograficzny łupek litograficzny, dosyć miękki, w którym wykonywano ryt do późniejszych odbitek. Keil miał już opanowane wcześniej nanoszenie barw, dzięki czemu mógł barwić widokówki jak akwarele. Miał także rozbudowane kontakty ze sprzedawcami pamiątek (zwłaszcza w Petrovce), przez co z łatwością sprzedawał widokówki. Jego najmłodsze widokówki spotyka się z rokiem wydania - lipiec 1922 r., natomiast kres wydawnictwu położyła powódź z lata 1926 r., kiedy Wrzosówka zmiotła jego fabrykę.

Litografie z wydawnictwa Keila cechowała niemalże doskonałe odwzorowanie przestrzenne brył (budynków), do tego uzupełniane pięknymi motywami florystycznymi, girlandami i secesyjnymi ornamentami i liternictwem. Pocztówki Keila to istne dzieła sztuki typograficznej, stąd nie dziwią nikogo wysokie ceny i rzadka obecność na aukcjach. Nie wiemy dokładnie kto miał tak dobrą rękę do rysunku - wg adresbucha w Jagniątkowie mieszkał w tym czasie jeden rytownik - Emil Mosig, ale czy to on przygotowywał kamień litograficzny dla Keila - tego nie wiemy. Na jego kartkach pojawia się także inicjał MB, ale także też występuje na kartkach innych wydawców z tego okresu i podobnej estetyce. Kim był MB? Nie wiemy. Bez wątpienia "kajlowki, kajlówki" są jednymi z najbardziej pożądanych pocztówek na świecie!

(moose - różne źródła)

  • /foto/3610/3610997m.jpg
    1876
  • /foto/6705/6705209m.jpg
    1888
  • /foto/6484/6484311m.jpg
    1899
  • /foto/231/231821m.jpg
    1907
  • /foto/5118/5118050m.jpg
    1915 - 1920

Cyfrowa Biblioteka Narodowa / www.polona.pl CBN Polona

Poprzednie: bulwar Zygmunta Augusta Strona Główna Następne: Kasa (dawna)