Coraz bardziej podoba mi się Twoje zdjęcie, stąd wniosek, że zawsze potrzebna jest odrobina dystansu, czy też lepiej powiedziawszy, refleksu. Urokliwość zdjęcia polega na delikatnym uchwyceniu polskiej beznadziei. Transformatorek jawi się jako pamiątka lepszych czasów.
Właśnie, znakomicie pokazana wieś. Kiedy zrobiłam zdjęcie innej wsi (Rybnicy) w podobnym ujęciu, stwierdziłam, że potrzebne są takie fotki, jedynie tak można (próbować) uchwycić klimat. Fotografujmy miasteczka i wsie!
Tadeusz jest człowiekiem o dużym IQ, więc w lot wyczuł, gdzie jest właściwa koniunktura, he, he. Przy okazji przyznam, że mam już z lekka dość tych ciągniętych na j..... pies widokówek z Internetu i coraz bardziej delektuję się takimi widoczkami z autopsji.