bardzo dobry przyklad jak brak zrozumienia architektury wplywa fatalnie na remont budynku.
Czesto pisze, ze modernistyczne bloki PRLu powinno sie remontowac wedlug kryteriow modernizmu - na to mi tutaj czesto odpisywali ludzie, ze malo kto wie co to jest modernizm, wiec to obojetne. Nie zgadza sie! - chodzi o effekt! I ten widzi kazdy, nawet jak nie wie co to modernizm! Dobry przyklad jest wlasnie fatalny wyglad budynku na tym zdjeciu.
Apteke za PRLu probowano odremontowac tak ze sie ukrywalo cechy modernizmu - pomalowali na zielonkawo/rozowy - wygladalo to ochydnie! I to kazdy widzi! Dopiero po nowym sensownym remoncie (czyrno bialy z akzentem koloru: ) nagle wszyscy dostrzegaja jakosc architektury tego budynku.
Dokladnei to samo dotyczy blokow z PRLu - sa w wiekszosci fatalnie remontowane:
Nie rozumiem kto to zatwierdza. Przecierz to jest brzydkie! (pomijajac fakt ze farba jest swieza) A za kilka lat bedzie wygladalo to jak apteka na zdjeciu powyzej! Dlaczego nikt o tym nie pisze?
Niestety wiadomo kto zatwierdza.... Ludzie których wybraliśmy.
Najciekawsze jest jednak to, że te chore wzorki projektują ci sami architekci, którzy wcześniej projektowali te budynki (to wynika z prawa).
Jak się gusta u tych tfurcuf zmieniają ......
Ciekawy jestem na co przepoczwarzy się np Solpol - za jakieś kilkanaście lat. Może tfurca zechce dowalić mu barokowe detale. To dopiero będzie COŚ!
Nie muszę chyba przekonywać nikogo że budynek odnowiony na biało będzie szybciej wymagał odmalowania niż pomalowany na "sraczkowato". Ale nie o to mi chodzi, chodzi mi o inne pomysły typu przesuwane drewniane rolety w oknach itp., które są bardzo dobre aczkolwiek zbyt drogie. Co do malowania kamieniczek na fasadach i różnych innych kółeczek zgadzam się w zupełności, że są niezbyt gustowne (delikatnie mówiąc) . Używając dwóch, trzech kolorów odpowiednio może dać ładny i gustowny efekt. Ale to już zupełnie inna sprawa.