Przejście pomiędzy blokami nr 22 i 24 przy ul. Strumykowej na os. Zdrojowym. Wspólnota mieszkaniowa z bloku nr 22 postanowiła odgrodzić się od gorszej części społeczeństwa, przy okazji zabierając kilka metrów kwadratowych chodnika, skutkiem czego po opadach aby dojść do ulicy trzeba potaplać się w błocie. Widoczna furtka jest zamknięta na klucz i prowadzi dokładnie donikąd. Ze swej strony serdecznie gratuluję pomysłu i jednocześnie zachodzę w głowę, czemu owego płotu nie postawiono po lewej stronie chodnika? Nie utrudnionoby przejścia i zaoszczędzono na kilku przęsłach.