W latach 60-tych bywaliśmy tu na Wieczorkach Karnawałowych (u swoich Sympatii). W całym Technikum (podobnie jak w innych) obowiazywał tzw. pruski dryl. Pamiętam niesamowitą, "przedwojenną" atmosferę, rygor i baczny nadzór Dyrekcji oraz Nauczycielek (w czasie zabawy do 21-szej). Na podium pięknej Auli, zespół (wtedy gitarowy) którego wizg sprzężeń wzmacniaczy raził dysonansem, w tym zabytkowym i tajemniczym pomieszczeniu...
Za drzwiami po lewej w latach 90-tych był długi i wąski pokój służący czasem jako zastępcze pomieszczenie do lekcji. Z czasem wprowadzono tam telewizor z magnetowidem na którym prezentowano pomoce do nauki j. niemieckiego lub angielskiego.
Opisy kris_2° i B. Olczyk° rzetelne, choć z tym "pruskim Dryllem" lekka przesada. Brak jest opisu szkoły na stronie a zasługuje ona ze wszech miar, gdyż początków jej można doszukiwać się w roku 1766 a oficjalnie na 1-go czerwca 1767 r. 240 lat nieźle.