Dzwon znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie pomnika płk. Leopolda Lisa-Kuli.
Jedyny w Polsce Dzwon Niepodległości został zamówiony przez zarząd województwa podkarpackiego w słynnej Odlewni Dzwonów Rodziny Felczyńskich w Przemyślu jako pamiątka 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Dzwon został odlany 23 października 2018 r. Forma dzwonu została przygotowywana dokładnie tak samo jak na początku XIX w., kiedy powstała ta firma: z mieszanki gliny, końskich odchodów oraz domieszki łoju. Litery, ornamenty i wizerunki robione są z wosku i przyklejane do formy masłem. Natomiast sam materiał odlewniczy stanowi mieszanka brązu, cyny oraz miedzi. - To jedyny oficjalnie odlany Dzwon Niepodległości w Polsce, posiada ton uderzeniowy f/1, ma średnicę 118 cm i waży 1000 kg. Specjalnie do jego wagi dobrano dębowe jarzmo i odkute w kuźni serce - informuje Pracownia Ludwisarska Jana Felczyńskiego w Przemyślu. Powstała też limitowana seria małych dzwonków, będących replikami Dzwonu Niepodległości. Koszt odlania dzwonu to 123 tysiące zł, decyzję o jego ufundowaniu podjął sejmik. Pomysłodawcą był Bogdan Romaniuk, wicemarszałek województwa podkarpackiego, który zaproponował także, by na dzwonie, oprócz Godła Polski i herbu województwa, znalazł się pełny tekst „Roty” Marii Konopnickiej, bo - jak podkreśla Romaniuk - to na Podkarpaciu, w Żarnowcu, poetka napisała ten ważny tekst w 1910 r. Dzwon to unikatowa inicjatywa upamiętnienia 100. rocznicy niepodległości w Polsce, nikt inny na taki pomysł nie wpadł. - Będzie rozbrzmiewał co roku 11 listopada oraz w związku z innymi wyjątkowymi uroczystościami. /rzeszow.wyborcza.pl/