Siedziba Muzeum Emigracji w Gdyni znajduje się nad samym morzem, pod adresem „Polska 1". Jest nią – wzniesiony w dwudziestoleciu międzywojennym – zabytkowy Dworzec Morski. Od 2014 roku budynek jest znowu ozdobą miasta, a także jego wizytówką dla tysięcy pasażerów największych statków wycieczkowych z całego świata, które co roku cumują właśnie tu, na nabrzeżu Francuskim.
Nowe oblicze perły modernizmu
Dzisiejszy kształt zabytkowego budynku to efekt przystosowania skarbu modernistycznej architektury do nowej roli. Dzięki pracom na szeroką skalę odnowiona została elewacja frontowa, przebudowana północna ściana Dworca oraz gruntownie wyremontowane wnętrze. W czasach II Rzeczypospolitej był to jeden z najbardziej reprezentacyjnych budynków Gdyni i miejsce tętniące życiem, podczas wojny został jednak poważnie zniszczony. Dopiero po 70 latach budynek odzyskał swoją klasyczną, harmonijną bryłę. Było to w dużym stopniu możliwe dzięki środkom pozyskanym z funduszu Jessica. Rozwiązania zaproponowane przez pracownię Arsa w koncepcji przebudowy budynku pozwoliły przywrócić Dworcowi dawny blask, a jednocześnie lepiej zagospodarować wyjątkowe dla instytucji kulturalnej położenie w samym centrum portu. Przeszklona ściana z widokiem na morze, rozległy taras i udogodnienia dla osób z niepełnosprawnościami to część odmłodzonego oblicza historycznego miejsca.
Podróż zaczynała się tutaj
Dlaczego właśnie tu otwieramy pierwsze w Polsce Muzeum Emigracji w Gdyni? To właśnie w Dworcu Morskim znajdowało się centralne miejsce przedwojennego ruchu pasażerskiego. Tutaj cumowały legendarne polskie transatlantyki z MS „Batory" na czele. Kiedy w 1933 roku Dworzec był oddawany do użytku, był to jeden z najnowocześniejszych tego typu obiektów w Europie. Był głęboko wtopiony w rodzące się miasto – stanowił główną część rozległej infrastruktury emigracyjnej, którą tworzył także Magazyn Tranzytowy, czyli Hala Odpraw Pasażerskich, ale także Obóz Emigracyjny w dzielnicy Grabówek oraz szpital kwarantannowy w Babich Dołach. Do wybuchu wojny tą właśnie drogą setki tysięcy ludzi wypłynęło z Polski. W późniejszych latach oceaniczny ruch pasażerski wskrzeszono już w znacznie skromniejszej formie, a w 1988 roku ostatni polski transatlantyk został wycofany ze służby. Powstające Muzeum Emigracji w Gdyni to jedna z niewielu placówek, w których o historii opowiada się w miejscu faktycznie związanym z tematem – budynku przez dziesięciolecia obsługującym ruch emigracyjny.