Przycięta dla powiększenia szczegółów fotografia południowej strony rynku. Aparat złapał ostrość na budynkach- punkt dla nas, współczesnych. Podobnie jak na wielu zdjęciach obcinając przeniosłem podpis naniesiony dłońmi dziadka. Ciekawe co by dziadek powiedział patrząc z jaką łatwością przenoszę literki naniesione przezeń na negatywie. |