Wzniesienie na Wzgórzach Gilowskich, w Wzgórzach Niemczańsko-Strzelińskich na szczycie zachowały się ruiny okrągłej budowli z kamienia pochodzącej prawdopodobnie jeszcze z czasów pogańskich.
OPOWIEŚĆ O ZGUBIE Przed laty pewien owczarz wypasał stado na górze w pobliżu Dobrocina. Kiedy nadeszło południe poczuł głód. Sięgnął do skórzanej sakwy, do której żona wkładała mu każdego dnia posiłek. Ponieważ był akurat dzień postny, kobiecina zapakowała tylko kawałek czarnego chleba. Gdy nie znalazł ...
Wzniesienie na Wzgórzach Gilowskich, w Wzgórzach Niemczańsko-Strzelińskich na szczycie zachowały się ruiny okrągłej budowli z kamienia pochodzącej prawdopodobnie jeszcze z czasów pogańskich.
Pokaż więcej
Pokaż mniej
OPOWIEŚĆ O ZGUBIE Przed laty pewien owczarz wypasał stado na górze w pobliżu Dobrocina. Kiedy nadeszło południe poczuł głód. Sięgnął do skórzanej sakwy, do której żona wkładała mu każdego dnia posiłek. Ponieważ był akurat dzień postny, kobiecina zapakowała tylko kawałek czarnego chleba. Gdy nie znalazł w sakwie niczego więcej, wpadł w wściekłość. Cisnął chleb na ziemię, podeptał nogami, a następnie tłukł go swą pasterską laską. Wtem niebo się zachmurzyło. Nadciągnęły czarne chmury i rozszalała się gwałtowna burza. Oślepiające błyskawice przecinały co chwilę niebo, a pioruny dudniły przeraźliwie. Kiedy się wypogodziło i słońce wyjrzało spoza chmur, bezbożny owczarz wraz ze swym stadem i psem pasterskim zniknęli bez śladu z powierzchni ziemi. Od tego czasu nikt nie odważył się iść samotnie na tę górę, bo łatwo wtedy było zejść z właściwej drogi, pobłądzić i już nigdy nie odnaleźć domu. Bywało, że kobiety zbierające grzyby lub jagody, niczego tam nie mogły znaleźć, dopóki nie wybiła godzina pierwsza po południu. Także o północy coś wodziło ludzi po manowcach, ale co, nikt nie wiedział, ale też rzadko kto decydował się wędrować nocą zaroślami z Dobrocina do Gilowa, albo w drugą stronę. Kto zaś w piątek, w południe, przechodził przez wzgórze, mógł usłyszeć żałosne beczenie owiec, wydobywające się spod ziemi. Wzgórze to zaczęto nazywać z czasem Zgubną Górą, bo przepadło na niej bez śladu całe stado owiec, owczarz i jego pies
|
|||||||||||||||||||||||||
Zguba (418 m n.p.m) na innych fotografiach | ||