Dom Turysty im. Mariusza Zaruskiego w trakcie przebudowy obiektu na czterogwiazdkowy hotel. Po prawej był duży parking, z którego można było wejść do baru pod widocznymi arkadami. Bar był bardzo duży, serwowano w nim posiłki mięsne i mleczne. Nad barem była restauracja z dancingami. Na jednym byłem w 1977 roku. Obiekt posiadał świetlice, czytelnie i sale telewizyjne. Od strony północnej w obiekcie była też wyznaczona loggia do czyszczenia i pastowania obuwia turystycznego.