dariuszfaranciszek°: Przemków powstał jako osada targowa około roku 1280. Do 1376 roku pozostawał w rękach książąt żagańskich i głogowskich. Później miasteczko wielokrotnie zmieniało swoich właścicieli a byli to między innymi: ród von Reuß, von Seher - Thoß, von Biebrau, von Rechenberg, von Prosowsky, von Reder, Crozello de Medices, von Birban, von Black - Bibran. W 1853 roku w posiadanie Przemkowa weszła rodzina książąt Schleswig - Holstein - Sondenburg - Augustenburg. W ich to rękach pozostawało do końca II wojny światowej. W latach 1894-1897 wznieśli oni według planów radcy budowlanego von Ihnego nową rezydencję (zw. Prinzliches Palais). Pałac, w którym zgromadzono wiele wspaniałych eksponatów został spalony w ostatnich dniach wojny przez wycofujące się oddziały SS. Po tej wspaniałej budowli nie ma dziś śladu. Zachowały się dwie uszkodzone rzeźby bramne lwów oraz trzy ładne neogotyckie oficyny. Przez lata swej świetności w pałacu rezydowały trzy generacje Augustenburgów: najpierw książę Chrystian August, aż do swej śmierci w 1869 roku. Następnie jego syn Friedrich - zmarł w 1880 roku, przyjaciel ze studiów cesarza Fryderyka III, zaś po nim z kolei jego syn Ernest Gunter, urodzony w 1863 roku, który ożenił się z księżniczką Dorotheą Marią. Małżeństwo to nie doczekało się potomstwa. Wraz z nim dorastała w zamku jego starsza siostra, przyszła cesarzowa Augusta Victoria, która zaręczyła się w przemkowskim parku, a w 1881 roku wyszła w Berlinie za mąż, za pruskiego następcę tronu cesarza Wilhelma II. Gdy książę Ernest Gunter zmarł w 1921 roku w Przemkowie, jego następcą i dziedzicem został kuzyn książę Albert von Schleswig – Holstein – Sondenburg – Augustenburg, ostatni potomek rodu. Po jego śmierci w 1931 roku spadkobiercą majątku został cesarz Wilhelm II. Ciekawostką jest fakt pobytu w Przemkowie na krótko przed swoją tragiczną śmiercią w 1914 roku arcyksięcia Ferdynanda Habsburga, który brał udział w polowaniu.(Tomasz Mietlicki)