2008 - 2009 Przebudowa ulicy Krakowskiej, ul. Krakowska, Wrocław

Od kilku dni zakładają miedziane kable trakcji tramwajowej. Chyba na początku sierpnia przejadą tędy tramwaje. (Nie wiem, jak inni, ale ja po raz pierwszy widzę miedź nad torowiskiem tramwajowym. Bardzo dobra decyzja, zwłaszcza, że Polska miedzią stoi).

	Dodał: Waclaw Grabkowski° - Data: 2009-07-18 22:02:03 - Odsłon: 2487 18 lipca 2009 Pozostałe zdjęcia
2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2008 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009 2009

Waclaw Grabkowski°

Polska / Województwo dolnośląskie / Wrocław

/ Przedmieście Oławskie

/ ul. Krakowska / 2008 - 2009 Przebudowa ulicy Krakowskiej

Poprzednie: Figura św. Floriana

Strona Główna

Następne: 2008 - 2009 Przebudowa ulicy Krakowskiej


	Waclaw Grabkowski \| 2009-07-20 22:34:32 Przerobiłem na 105 kB :) arkadoo \| 2009-07-21 08:00:23 Czemu takie ciemne? Przeciez teraz w prawie każdy dzień jest ładna, słoneczna pogoda na zdjęcia. Neo[EZN] \| 2009-07-21 08:57:14 To kwestia ustawień monitora. U mnie na dwóch LCD jest b.dobrze. jacekq \| 2009-07-21 12:05:26 Mam wrażenie, że piszesz albo o innym mieście, albo o innym czasie... Waclaw Grabkowski \| 2009-07-21 16:16:32 Właśnie nadciągała kolejna burza. Dwie trzecie nieba było zaciągnięte chmurami. To miejsce oświetlał jedynie odblask z chmur widocznych na drugim planie. Waclaw Grabkowski \| 2009-07-22 21:14:23 Kto lubi pełne światło, ten nie widzi szczegółów. Chyba lepiej oglądać świat, gdy materia rzuca cienie, rano i wieczorem.