Aksonometryczny widok przedwojennego klasztoru.
W zasadzie, nie ma tu większych różnic ze stanem powojennym gdyż oblężenie Festung Breslau było dla Urszulanek niezwykle łaskawe. Jedyne poważniejsze straty doznał kościół św. Klary (b), z hełmem wieży, który przetrwał pożar w 1907 roku, ale wojny już nie (odbudowany w 2013). Po wojnie przebudowano skrzydło północne (przy zaułku Ossolińskich od strony Odry) i budynek przy Grodzkiej (11) poszerzając znacznie ich kubaturę. Nie znalazłem informacji na temat tej przebudowy ale wygląda mi to na początek lat osiemdziesiątych (?)
Klasztor ma cztery wirydarze z czego na trzech wykonano przed wojną zdjęcia, które znamy:  (litera "e" pokazuje miejsce w którym stał fotograf), ("f" pokazuje wnętrze wiaty z której zrobiono zdjęcie w kierunku Grodzkiej) i ('d' zrobione spod klatki schodowej w kierunku na południe). Na dachu piętrowego skrzydła północnego (g) wykonano
Jak już wspominałem, kompleks miał niesłychane szczęście wojenne w porównaniu do najbliższych sąsiadów takich jak kościół św. Wincentego czy Filologia przez ścianę. Po wojnie przymierzano się do wyburzenia kamieniczki 16a (a) chyba dlatego, że psuła perspektywę wrocławskim architektom. Jak widać, planów nie zrealizowano. |
/
