Szkoda, że jest tak straszliwie mało współczesnych zdjęć dawnych koszar. Komendantura nawet własnego obiektu nie ma, podobnie jak znakomita większość budynków kompleksu.
Są takie miejscowości, które nie lubią być fotografowane, być może to suma złych doświadczeń - zarówno problemów z komunikacją po stronie robiących zdjęcia, jak i problemów z akceptacją kogoś kto narusza nazbyt szeroko rozumiany porządek rzeczy swoim wejściem. Niestety im większe zadupie, tym większe kompleksy i czasem agresja. W przypadku Świętoszowa jest to suma wszystkich lęków - odludzie, tereny wojskowe, martyrologia, grabież majątku i problemy z właściwym zagospodarowaniem dziedzictwa. A może zarząd stowarzyszenia napisze do jednostki prośbę o umożliwienie wejścia i kontrolowanego udokumentowania obiektów niestrategicznych? Taki fotoday byłby marzeniem wielu z nas.
Widok współczesny Pstrąża jest niesamowity - miałem okazję pospacerować tam kiedy służyłem w Kawalerii Pancernej JW2399 Świetoszów w latach 1999/2000.
Szkoda że wtedy nie posiadałem aparatu pod ręką.
2 lata temu niespodziewanie (więc bez jakiegokolwiek przygotowania topograficznego) zdarzyło mi się zajrzeć na ten teren Warunki zdjęciowe kiepskawe (zamglenie, dwukrotne opadu śniegu z deszczem) więc i efekty raczej średnie. Mimo to parę kadrów powinno się z tej wycieczki wyłuskać :)
No cóż, wygląda na to iż największe ,,miasto duchów’’ w Polsce zniknie bez wykonania jakiejś sensownej dokumentacji fotograficznej. Patrząc na ujęcia z lotu ptaka miejsce rzeczywiście robi wrażenie. Nie wiem czemu większość uwagi w sieci zajmuje dawna część radziecka- moim zdaniem o wiele ciekawsza jest część niemiecka. Media krajowe i lokalne o temacie raczej milczą, stan wiedzy o całym założeniu w Internecie jest kolokwialnie mówiąc kijowy. Taki fotoday to byłoby coś fajnego, choć w sumie i seria zdjęć z drona budynków przed rozbiórką byłaby interesująca.
Spokojnie, na pewno jedna osoba - czyli ja - się tym zajmuje. Od 2011 co roku przyjeżdżam na miejsce i spędzam tam jeden-dwa dni. Byłem w zasadzie wszędzie, każdy ważny detal jest udokumentowany. Oprócz tego mam duże archiwum zdjęć z czasów radzieckich i opisy większości obiektów. Wszystko to za jakiś czas opublikuję. Jeśli chcesz pogadać o szczegółach - zapraszam na priv.