MENU
Krzyż w Kulinie - na szczęście - stoi na swoim miejscu i ma się dobrze. Na cmentarzu jest kopia (!) - dziwne (szczerze mówiąc dziwaczne), ale prawdziwe.

Dodał: wk° - Data: 2018-12-08 16:22:02 - Odsłon: 781
08 grudnia 2018

Data: 2018:12:08 13:44:25   ISO: 100   Ogniskowa: 20 mm   Aparat: SONY SLT-A35   Przysłona: f/5   Ekspozycja: 1/250 s  


  • /foto/9676/9676934m.jpg
    1994
  • /foto/6/006922m.jpg
    2000 - 2004
  • /foto/108/108956m.jpg
    2006
  • /foto/108/108957m.jpg
    2006
  • /foto/108/108958m.jpg
    2006
  • /foto/4715/4715608m.jpg
    2014
  • /foto/4715/4715632m.jpg
    2014
  • /foto/4766/4766266m.jpg
    2014
  • /foto/7676/7676231m.jpg
    2018
  • /foto/7676/7676233m.jpg
    2018
  • /foto/7676/7676235m.jpg
    2018
  • /foto/7676/7676377m.jpg
    2018
  • /foto/7676/7676402m.jpg
    2018

wk°

Poprzednie: Kościół Narodzenia NMP Strona Główna Następne: Kościół Narodzenia NMP


Tony | 2018-12-08 17:49:36
Również go dzisiaj odwiedziłem. Całe szczęście że nie został jednak skradziony.
stap | 2018-12-11 18:36:49
Chwileczkę.... Przecież był skradziony, ale wrócił? Na cmentarzu zaś powstała kopia?
Tony | 2018-12-11 20:02:24
Był skradziony w 1991 roku. Wrócił na swoje miejsce w 2005 roku. Na cmentarzu, z którego wrócił oryginał, powstała kopia.