Metalowa imitacja baśniowego smoka, okresowo ziejącego ogniem. Znajduje się obok wyjścia z jaskini u podnóża Wzgórza Wawelskiego.
______________________ Smok Wawelski jest jednym z symboli Krakowa – znany przede wszystkim w wersji rzeźbiarskiej (1969) autorstwa Bronisława Chromego, która stanęła u wylotu Smoczej Jamy w roku 1972. Bronisław Chromy (ur. 1925), krakowski artysta współczesny, uczeń Xawerego Dunikowskiego, zaprojektował pomnik smoka jako fontannę na krakowski plac Wolnica. Projekt ten ...
Metalowa imitacja baśniowego smoka, okresowo ziejącego ogniem. Znajduje się obok wyjścia z jaskini u podnóża Wzgórza Wawelskiego.
Pokaż więcej
Pokaż mniej
______________________ Smok Wawelski jest jednym z symboli Krakowa – znany przede wszystkim w wersji rzeźbiarskiej (1969) autorstwa Bronisława Chromego, która stanęła u wylotu Smoczej Jamy w roku 1972. Bronisław Chromy (ur. 1925), krakowski artysta współczesny, uczeń Xawerego Dunikowskiego, zaprojektował pomnik smoka jako fontannę na krakowski plac Wolnica. Projekt ten wygrał konkurs, ale zapadła decyzja, że miejsce smoka powinno być pod Wawelem – plac Wolnica został ostatecznie ozdobiony innym dziełem Chromego, czyli Fontanną Grajków (1970). Ekspresyjny, jaszczurowaty smok został odlany z brązu i osadzony na wapiennej skale. Dzięki wbudowanej instalacji gazowej rzeźba zionie ogniem z otwartego pyska. Sam artysta przyznał jednak, że przyszła mu do głowy inna koncepcja rzeźby smoka, zdecydowanie bardziej fantazyjna: „można by wykonać inną wersję pomnika: w nurcie Wisły, 30 m od brzegu, buchająca ogniem głowa, a na bulwarze pod Smoczą Jamą dwie olbrzymie smocze łapy. Reszta w wyobraźni każdego widza patrzącego na taflę Wisły, bo tam »ukryta« byłaby reszta smoka”. Ten pomysł nie doczekał się jednak realizacji. Na koniec jeszcze warto wspomnieć dwa słowa o Smoczej Jamie, u wylotu której stoi słynny posąg. Jest to jaskinia pod wzgórzem wawelskim, w której zapewne od średniowiecza funkcjonowała gospoda podwawelskich rybaków i flisaków, a także słynny dom uciech. W tym niezbyt przyzwoitym kontekście wspominał Smoczą Jamę w XVII w. Jan Andrzej Morsztyn: „Kto nowicyjat odprawił w Lublinie / na Czwartku, kto wie, jakie gospodynie / w warszawskiej baszcie, na Mostkach we Lwowie / co za szynk w Smoczej Jamie przy Krakowie”, jednak ten wątek nie ma związku z legendarnym Smokiem Wawelskim. [Magdalena Łanuszka] Za |
|||||||||||||||||||||||||
|
||