Na rynku ustawione są na wysokich kolumnach dwie figury (kamienne). Jest to statua Matki Boskiej i figura św. Wawrzyńca. Stoją od siebie w odległości około 50 m. W przekazach archiwalnych jest zapisane, że w miejscu ustawienia figur w czasach potopu szwedzkiego, zginęło 2 księży. W 1655 roku Szwedzi wymordowali prawie całą ludność katolicką w mieście. 6 maja 1656 roku spalili na stosie dwóch księży: Wojciecha Turopiedskiego i wikarego Marcina Paluszkiewicza. Jednak są i takie hipotezy, że gdy miasto padło pastwą pożaru, ludność postawiła figurę ku czci św. Wawrzyńca, aby strzegł miasta od ognia i figurę Matki Bożej - aby strzegła od głodu. Za: