Nieistniejąca obecnie Kaplica Loretańska powstała z woli hrabiego Johanna Ernesta von Götzena, który w swoim testamencie z 1706 roku nakazał budowę kaplicy przy drodze wiodącej z Kłodzka do Nowej Rudy na wysokości Bożkowa. Budowę w 1721 roku rozpoczął jego syn hrabia Johann Franz von Götzen, a w dniu św. Marcina 11 listopada 1722 r. została uroczyście poświęcona przez dziekana Hrabstwa Kłodzkiego ks. Eliasa Schreibera. Kaplica o długości ok. 13 m, szerokości i wysokości ok. 9 m posiadała niwielką wieżę i dzwon. Bezpośrednio do kaplicy przylegała pustelnia. Plac przed kaplicą, na którym znajdował się kamienny krzyż, oddzielony był od drogi kamiennym murem z ławką dla odwiedzających i pielgrzymów. Wystrój wnętrza zaczerpnięto z pierwowzoru, czyli kaplicy z Loretto. Ściany pokryte były malowidłami z życia N. M. Panny. Ściana ołtarza była bardzo bogato zdobiona w kolorach bieli i złota.
Ostatnim bożkowskim pustelnikem był Heinrich Bender, który jeszcze przed I wojną światową osiedlił się w pustelni, aby opiekować się kaplicą. Będąc w służbie hrabiego, stał się również kustoszem kościoła parafialnego w Bożkowie. Z zawodu był stolarzem oraz przejawiał zdolności snycerskie. Z racji wielkiej pobożności mógł odprawiać (!) w kaplicy niedzielne nabożeństwo. Głos dzwonu kaplicy rozbrzmiewał po najbliższej okolicy trzy razy dziennie - w tym czasie pustelnik głośno odmawiał modlitwę Anioł Pański. Ostatni raz zabrzmiał z jego udziałem 9 maja 1945, kiedy to został zamordowany przez sowieckich żołnierzy, którzy domagali się od niego wódki, a zostali poczęstowani wodą. Liczący 71 lat Heinrich Bender został pochowany przy lewej przedniej ścianie kościoła w Bożkowie, obok grobów rodziny von Magnis. Kaplica pozbawiona opiekuna została obrabowana i zniszczona. Przetrwała do 1972 roku, kiedy to została całkowicie zburzona. Pozostała jedynie dolna część krzyża, która przetrwała do dzisiaj. Zastanawiająca jest bierność powojennych władz kościelnych jak i postawa probostwa bożkowskiej parafii, które pozwoliły na unicestwienie tej kaplicy.
Dzięki inicjatywie Ecksdorfer Heimatgegemeinschaft - Wspólnocie Ojczyźnianej Mieszkańców Bożkowa i poparciu ks. kanonika Wiesława Pisarskiego w miejscu byłej Kaplicy Loretańskiej i miejscu śmierci ostatniego bożkowskiego pustelnika utworzono pomnik ku czci Heinricha Bendera, na który składają się pozostałości zniszczonego krzyża i dwie tablice pamiątkowe w języku polskim i niemieckim. Całość została uroczyście poświęcona 1 lipca 2008 przez ks. prałata Franza Junga z Niemiec. (na podst. Ziemia Kłodzka XII/2007 - Renata Ulbrich [phantasma1958]).