Artykuł to propaganda, myślę że nikt nie sprawdził tego czy byli członkami NSDAP, bo gdzie mieli to zrobić? Akta NSDAP zostały zniszczone przy wycofywaniu się Niemców z Wałbrzycha w 1945 roku. Autor każdej akcji antypolskiej lub antyradzieckiej był b. działaczem NSDAP, gestapo, SS etc. Widać to szczególnie w przypadku zamachu na Wesołowskiego i Masalskiego w Gorcach. Zabili ich zwykli szabrownicy w 1948 roku. Prasa natychmiast oskarżyła o zbrodnię niemieckie podziemie, co było kłamstwem. Problemy z ustaleniem tożsamości Niemców są widoczne także w tym, artykule. "Wtedy nastąpiła eksplozja, na skutek której zniesione zostało trzy czwarte domu, grzebiąc pod swymi ruinami 17 osób, w tym czterech Polaków" - nie wiadomo kim było pozostałe 13 osób. Uważam, że była to desperacja Niemca który był wysiedlany z terenów, które zamieszkiwał od dzieciństwa. Nie ma to zbyt wiele wspólnego z faszyzmem (choć stosunku Streudela do nazizmu nie da się określić).