MENU
Os. Ludwika Waryńskiego w Słupcu. Widoczna po prawej stronie Góra Wszystkich Świętych i kościółek na niej .

Dodał: Mikrob° - Data: 2008-01-30 22:39:52 - Odsłon: 5289
Rok 2007

Mikrob°

Poprzednie: Zakład Przyrodoleczniczy
Zakład kąpielowy Łazienki Luizy (dawniej)
Strona Główna Następne: ul. Wolności


Mikrob | 2008-01-30 22:47:21
I teraz tak....: Przydzieliłbym to osiedle do ul. L. Waryńskiego, ale jest ona błednie przypisana do Nowej Rudy - Centrum a nie do. N.Rudy - Słupiec. Osiedle tych domków jednorodzinnych lub bliźniaków nazywa się os. Ludwika Waryńskiego ale samo w sobie jest podzielone na wiele ulic o różnych nazwach. Jedną z tych ulic jest właśnie ul. L.Waryńskiego, jakby główna ulica i zarazem wjazd na osiedle, dobrze widoczna po lewej stronie, prostopadła do horyzontu. Pozostałe nazwy ulic nie dokońca pamiętam, jednakże zamykają się one w obszarze jakby jednego osiedla Ludwika Waryńskiego. Może kiedyś wszyskie je tutaj wymienię.
JTJT | 2008-01-31 13:13:09
Lepiej teraz?
Mikrob | 2008-01-31 13:56:49
Ooo dzięki serdeczne. Jest prawidłowo. Chociaż z tą ulicą Waryńskiego i os. Waryńskiego sam się gubię, bo nie wiem czy te domki to samo w sobie osiedle, czy tylko poszczególne ulice.
Mark Polski | 2008-04-25 10:14:38
Zapomniales dodac ze dla Slupczan to nie ul.Warynskiego tylko ZLODZIEJOWKA.
Mikrob | 2008-04-25 23:05:32
Nie wiem, czy gdzieś tutaj o tym nie wspomniałem.... a może na jakiś innych stronach. Śmieszna nazwa i skąd się wywodzi niech zostanie dla innych tajemnicą, by kogos nie urazić ;-). Powiem tylko, ze tam nie mieszkają sami złodzieje....
Mark Polski | 2008-07-18 14:55:50
Fajna fota widac nawet rozebrany wiadukt na kopalnie.
Mikrob | 2008-07-19 13:43:17
No niestety słabo ten most widać. Bardzo mnie zaskoczyli tym rozbieraniem mostów. Chyba tydzień a właściwie wszystkie mosty kolojewe na trasię na kopalnię przestały istnieć. Może przesadziłem z tygodniem ale miesiąc plus/minus 10 dni trwało rozbieranie torów i reszty przy nich, zostały tylko nasypy. Jadę sobie kiedyś z Dzikowca do Słupca i przez chwilunię straciłem orientację gdzie jestem, bo miałem już przejechać pod mostem a tu go nie ma i nie ma...