W 1946 roku kamienica była miejscem zbiórki wysiedlanych niemieckich mieszkańców miasta. Jak wspominał Eberhardt Hönig:
,, W ciągu zaledwie godziny Niemcy musieli opuścić mieszkanie i stanąć z bagażemi na ulicy w gotowości do odmarszu. Pod nadzorem poprowadzono ich na miejsce zbiórki, do restauracji ,,Herzog Ludwig'' naprzeciw głównej bramy cmentarza. Na łące za restauracją, prawdopodobnie w dawnym ogródku piwnym, musieli koczować, rejestrowano ich, a potem przeprowadzano przez lokal między ciasno ustawionymi stolikami. W tym przesmyku byli kontrolowani. Musieli otwierać bagaże. Odbierano pieniądze, rzeczy wartościowe, o ile ktoś jeszcze takowe posiadał, a także pościel. Stamtąd przepędzano ludzi na cmentarz, gdzie musieli czekać, gotowi do odmarszu''. Fragment wspomnień E.Höniga zaczerpnięty z książki ,,Teatr miasta-miasto teatru. Dawna Legnica i jej teatr we wspomnieniach mieszkańców''.
(K.K.)