Po tym budynku może nikłe ślady zostały po wojnie. Rozebrano - owszem, ale nieduży, prosty w formie, mocno zniszczony budynek przy Jaworowej. Stał blisko chodnika, vis a vis willi nr 6.
A rozebrano go picując okolicę we wczesnych latach 60. z okazji wizyty enerdowskiego wodza Wilhelma Piecka. Mgliście to pamiętam, info od matki.