Z tej strony poziom parteru jawi się nieco lepiej. Duże sale u schyłku gospodarowania PGR zamierzano podzielić na mniejsze pomieszczenia. A w jedenej w tych dużych sal, pani, która mnie tam wpuściła, kilkanaście lat temu miała wesele. Wtedy musiało być jeszcze ładnie.
To nie reperacje. To niedokończona adaptacja pomieszczeń przez urzędujący tu dawniej PGR. Nie zdążyli dokończyć. Obiekt skazany - stan techniczny bardzo zły, raczej nie znajdzie się nabywca skłonny wyłożyć na remont.