Dawniej nazywała się ul. Brzozowa (bardziej mi się tamta nazwa podobała i była adekwatna ze wzgledu na brzozy). Od kiedy pamiętam to zawsze taka "górkowata".
Pamiętam jak wracałem z rodzicami na początku lat 60-tych od dziadka, szliśmy do pętli , to słychać było wycie jakiś psów ,mówili mi że to wyją wilki nie wiem ile w tym prawdy ,bardzo się bałem ,coś sobie kojarze że latach 60-tych coś było z wilkami ,ojciec opowiadał o nich o zdarzeniach z poniatowa ,czy ktoś coś pamięta ?