Nawet jakby był nowy, tzn zbudowany 1945-50, to on nie sławił przecież Stalina - tylko upamiętniał pewnie tylko tych zołnierzy, co zgineli na odcinku ścinawsko - malczyckim...
Jednak źle 'wiedziałem' Obelisk ustawiono ok 1945, gdy utworzono tam cmentarz poległych czerwonoarmistów. Co nie zmienia faktu, ze nie popieram burzenia pomników zmarłym.
Przy pomnikach nie da się uniknąć oceny kogo / co przedstawiają i w jakich okolicznościach były ustawione. Ot, choćby wspomniany przez Ciebie Stalin (jak najbardziej zmarły) - w kraju na wschód od nas ma pomników bez liku - i mają go sławić już na zawsze?
Stalin bez liku? No raczej nie, choć są na pewno. Po jego smierci była tzw ustawowa 'destalinizacja" i usuwano je. Lenin jest za to wciąż obecny na cokołach. Co do poległych czerwonoarmistów, to zakładam, ze leżą tam w tym parku dalej (choć pewności nie mam) Porównanie ze Stalinem jest conajmniej nierównorzędne :)