Zdjęcia śmieszne, dziwaczne, dyskutowane, ale też takie które zostały zidentyfikowane po latach i były przedmiotem ciekawych dyskusji (nawet jeśli spoza terenu Polski).
Zdjęcie powinno być moim zdaniem datowane na lata po 1947 a to stroje wieśniaczek w charakterystycznych chustach a nie w nakryciu typu Helga w kuchni oraz wyrażne elementy socrealistyczne kolumny wraz z posągami między nimi. Jeśli nikt nie może skojarzyć pewnie zrobione były z dykty i płótna i krótko stały, gdziekolwiek to było.
Moim zdaniem fotka tuż-powojenna. Rzeźby pod kolumnami nie muszą być komunistyczne. Estetyka hitlerowska była bliźniaczo podobna do socrealizmu. Na pierwszym planie ewidentny szabrownik z łupem na wózeczku, łech, łech...
Kluczem powinien być żołnierz - jego płaszcz i ładownice na pasie. Rzeźby przypominają mi młodych komsomolców. Obiekt na tyle charakterystyczny, ze gdyby był koło Wrocławia, to ktoś coś by skojarzył.