"Lwi Gród" został wzniesiony pod koniec XVIII wieku (prawdopodobnie w 1791 roku) przez ówczesnego właściciela Starego Zdroju, Josepha Franza Bernarda von Mutius. W budynku znajdowało się 36 pokoi gościnnych i sala balowa (na piętrze). Po zamknięciu uzdrowiska w 1873 roku budynek przeznaczono na mieszkania (np. w roku 1936 mieszkało w nim 21 rodzin, każda miała do dyspozycji pokój z kuchnią). Przed wojną przeprowadzono remont budynku (dach, podłogi, okna, fasada) oraz obniżono wysokość pomieszczeń na drugim piętrze w celu ograniczenia kosztów ogrzewania. W roku 1960 Lwi Gród został wpisany do rejestru zabytków (nr 121/669). W 1985 r. wykwaterowano z budynku ostatnich lokatorów, niedługo później budynek spłonął. W 1988 r. budynek został przekazany najpierw Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemicznej w Wałbrzychu, a w 1991 roku Kuratorium Oświaty i Wychowania. Obydwie instytucje nie były jednak zainteresowane przystosowaniem budynku jako swojej siedziby. Budynek był notorycznie plądrowany i demolowany. Zniszczonych zostało wiele elementów architektonicznych, rozkradziono dziewiętnastowieczną stolarkę okienną, rozebrano piece kaflowe i jeden bieg schodów z ozdobną balustradą. W roku 1996 w budynku wybuchł kolejny pożar. Po nim obiekt zakupił prywatny inwestor - Ireneusz Gorzoch, który go częściowo wyremontował i zabezpieczył przed dalszą dewastacją. W budynku planował urządzić dom rehabilitacyjny, po zmianie planów - dom handlowy. W roku 2010, po śmierci Gorzocha, jego rodzina sprzedała Lwi Gród nowemu właścicielowi, który docelowo zamierzał urządzić w nim hotel ze SPA i częścią konferencyjno-biznesową. W związku z tym, że nowy właściciel nie znalazł inwestorów, postanowił w Lwim Grodzie urządzić hotel z kasynem, na co w 2011 roku nie zgodziła się Rada Miejska w Wałbrzychu. W nocy z 8 na 9 lipca 2012 roku w budynku wybuchł pożar (prawdopodobnie było to celowe podpalenie dla zatarcia śladów włamania i grabieży) w wyniku którego spłonęło ok. 100 m2 powierzchni na najwyższej kondygnacji. Podczas akcji gaśniczej użyto ok. 20m3 wody, która zalała niższe kondygnacje. Obecny stan budynku jest tragiczny - 15 września 2021 roku runęła wewnętrzna część budynku, co miało związek z zawaleniem się części dachu we wrześniu tego roku.
/Petroniusz, uzup. moose/