Jak nieistniejące kopalnie mogą wpływać na zabarwienie rzeki? Taki kolor wody mają górskie rzeki w naszym kraju. Dobrze że płynie tak jak płynąła zawsze, mimo kilkusetletniej eksploatacji górniczej.
"Nieistniejące kopalnie" - czy Tobie, Mroczan wszystko trzeba nazywać DOKŁADNIE po imieniu? Kiedyś woda była czarna z wiadomych względów, teraz jest rdzawa, ale tylko od wylotu sztolni Friedrich Wilhelm, którą odprowadzana jest woda z zalanych górniczych wyrobisk. Ma to związek z kopalniami? Czy znowu złapiesz mnie za słówko i rozpoczniesz dyskusję, która do niczego nie prowadzi?
Niestety ale taka jest prawda sztolnia Wilhelm odprowadza grawitacyjnie wodę z byłych wałbrzyskich kopalń co jak widać pośrednio wpływa na kolor rzeki.
Jestem chłopak z Sobięcina, tam tak znaczy tak, nie znaczy nie. Niech tak już pozostanie. Tu stosujecie światłocień. Woda była czarna, była tez nadająca się do picia dla mieszkańców Sobięcina, teraz jest natomiast ruda. Uzgodnijcie wreszcie jaki jest kolor i zapach tych wód. Dla ułatwienia dodam że woda nie rozpuszcza węgla. Pewnie stwierdzicie że dyskusja prowadzi do niczego, więc kończę.