Moją inspiracją była głównie mapa z rysunkiem Petroniusza , a po części dyskusja pod zdjęciem , która to zaprowadziła mnie do tej rewelacyjnej mapy . Na jej podstawie (oraz części drugiej i trzeciej we fragmencie ) postanowiłem sporządzić dość karkołomny, łączony (połączyłem jak umiałem trzy mapy różniące się skalą, kolorem, jakością) plan Podgórza i graficzny wykaz budynków istniejących i nieistniejących, w tym wszystkie budynki gospodarcze, komórki, garaże i inne obiekty z naniesioną na nowo numeracją i nazewnictwem, również na podstawie pomysłu Petroniusza z pierwszego linka, przy czym skupiłem się na obiektach budowlanych - oznaczenie dróg, torowisk i rzek zajęłoby mi o wiele więcej czasu, niż to co zrobiłem. Jako, że Petroniusz Szczawienko mi zabrał ;-), wziąłem się za Podgórze. Bardzo lubię takie "graficzne statystyki", a jak już wspomniałem i co zresztą widać, mapa jest bardzo szczegółowa, co znacznie ułatwiło zadanie. I tak - kolor czerwony oznacza budynki nieistniejące, a zielony - istniejące, oprócz tego jest jeszcze kolor żółty - budynek przebudowany lub nowy na miejscu starego (przypuszczalnie). Dzięki tak pokolorowanej mapie wszyscy użytkownicy szybko będą mogli przekonać się o skali zniszczeń i wyburzeń oraz porównać i ułatwić rozważania - które budowle stoją do dzisiaj, a których już nie ma. Oczywiście istotnym faktem jest to, że wiele budynków jeszcze nie istniało - przede wszystkim osiedle Szczęść Boże, nie ma też jeszcze np. Galeriowca przy ul. Drzymały i kilku rozsianych po dzielnicy budynków (być może były w budowie i ich jeszcze nie uwzględniono). Myślałem o ich dorysowaniu i oznaczeniu stosownym kolorem, ale byłaby to żmudna praca wymagająca wielkiej dokładności i może zbytniej ingerencji w mapę, więc tego zaniechałem. Przy kolorowaniu, mimo dużej dokładności, często miałem trudność w określeniu, czy widoczny kwadracik to obrys budynku czy inne oznaczenie, więc w wielu miejscach zdałem się na intuicję pomagając sobie, w marę możliwości, zdjęciami ze strony lub zaglądając na mapy Google, a w kilku sytuacjach oznaczałem w ciemno. Szczególnie trudno było mi się połapać przy kopalni i koksowni Mieszko - nie jestem specjalistą w dziedzinie górnictwa i tu może być najwięcej błędów w naniesieniu kolorów. Mam jednak nadzieję, że większość pokolorowałem prawidłowo i niczego nie pominąłem - mapa ma służyć lepszej i szybszej orientacji w terenie. I jeszcze jedno - mając na uwadze, że plan dotyczy Podgórza, koloru czerwonego może tylko przybywać. Jeśli chodzi o prawy i lewy górny róg - tego fragmentu mapy po połączeniu zabrakło. W związku z tym, że połączyłem trzy mapy dużych rozmiarów o sporej wadze, ta również taka będzie, aby była czytelna i miała dobrą jakość. Nie wiem co na to wyrocznia. Miłego oglądania ! |