Budowa przekopu skalnego przed stacją w Zagórzu Śląskim dla poprowadzenia linii kolejowej była sporym wyzwaniem inżynierskim. Nie tylko tor jest tu mocno pochylony to przecięto również przeprawę drogową, którą musiano ponownie połączyć wysokim wiaduktem. Niemcy zastosowali tutaj pionierską jak na owe czasy technologię lania betonu tworząc monolityczną, masywną konstrukcję, która nie dotrwała do naszych czasów, gdyż została wysadzona w powietrze przez wycofujące się wojska hitlerowskie. Istniejąca konsktrukcja z pojedynczym łukiem betonowym pochodzi z początku lat 50. i nawiązuje rozwiązaniami chociażby do odbudowanego mostu nad Bobrem w Jeleniej Górze (także pojedyncze przęsło łukowe, z jezdnią wspartą na dodatkowych filarach. Miejsce trudne do fotografowania w czasie sezonu wegetacyjnego.