Budowę strażnicy rozpoczęto w roku 2003. Cztery lata później (9.1.2007) na placu budowy stały już zadaszone mury przyszłego centrum ratownictwa. Według ówczesnych informacji w przyszłej strażnicy stacjonować miała straż pożarna, ratownicy medyczni, straż miejska i prawdopodobnie lotnicze pogotowie ratunkowe. Strażnica miała obsługiwać północną część powiatu. Ciężar finansowania inwestycji, wartej wtedy 14,5 mln zł, spoczywał na Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim, natomiast inwestorem było Starostwo Powiatowe w Wałbrzychu. Oddanie obiektu do użytku zostało zaplanowane na przełom 2008/2009 roku. Zlikwidowane miały zostać strażnice w dzielnicach Rusinowa i Biały Kamień. Za bezpieczeństwo w południowych rejonach powiatu wałbrzyskiego będą wówczas odpowiadali strażacy z jednostki przy ul. Przemysłowej w Śródmieściu.

W roku 2010 informowaliśmy:
Budowa nowej siedziby dla służb ratowniczych ciągnie się od 2003 roku. Do końca 2009r. roku moloch pochłonął już ponad 10 milionów złotych. W marcu 2010r. ustalono że do budynku strażnicy zostanie przeniesiona komenda miejska wałbrzyskiej straży pożarnej, powstanie też centrum powiadamiania ratunkowego. Miało się też znaleźć miejsce na wyjazdową stację pogotowia ratunkowego. Dokonano przeprojektowania części budynku i przeszacowania kosztów. I... nic z tego. Przynajmniej na razie. Inwestycja będzie kontynuowana, ale według starego pomysłu - czyli jedynie jako gigantyczna jednostka straży pożarnej. Na ten cel wojewoda przekaże w tym roku planowane wcześniej 3 miliony złotych. Na utworzenie centrum pieniędzy w budżecie wojewody nie ma.

I wreszcie w roku 2012, po 9 latach od rozpoczęcia budowy dokonano uroczystego otwarcia obiektu.